wpisy na blogu

Sezon budowlany powiadacie?

I jakby było mało, zadzwonił pan ze sklepu gdzie zamówiłam baterie i powiedział, że umywalkowych akurat nie mają. Nigdzie ich nie ma. A to, że zamówiłam zestawy prysznicowe do kompletu, które już zdażyły do mnie wyjść? Ot, taki mamy klimat.

I jeszcze, że muszę dopłacić 80zł do odpływu bo ten z aukcji to nie jest taki jak chciałam. Tylko do wypełnienia płytkami. A że na zdjęciu jest pełny, że w opisie nie ma ani słowa na temat innej ceny dla pełnego profilu? Zdarza się. 

I wiem, że zdania nie zaczyna się od 'i'. 

Natrój koresponduje tym razem z pogodą.

Ufff, zamówione. Jeden z mniej przyjemnych etapów zakupowych. Jakoś łazienkowe zakupy wyjątkowo nie sprawiają mi przyjemności. Ale udało się :)

Gdzieś między szukaniem mazurka i szykowaniem słodyczy dla najmłodszych udało się ogarnąć temat łazienkowych gadżetów podtynkowych. Oto nasze wybory:

Stelaż- Geberit up 100:

Misa VERA bezkołnierzowa plus przycisk:

Baterie umywalkowe i zestawy prysznicowe:

Do obu łazienek kupiliśmy dokładnie te same zestawy. Zamówilismy 3 prysznicowe zestawy i dodatkową wylewkę. Nie wykorzystamy deszczownicy i jeden z kompletów wykorzystamy jako baterię wannową. Niemal identyczne baterie mamy teraz i mam nadzieję, że te sprawdzą się tak samo dobrze :)

Najtrudniejsze jak dotąd wybory zakończone więc można się skupić na rodzinnym spędzeniu Świąt Wielkanocnych. Życzę wszystkim budującym i tym dopiero planującym budowę aby spędzili kilka nadchodzących dni w spokojnej atmosferze ciesząc się obecnością najbliższych i kilkoma chwilami wolnego :)

Mała inwestorka chora więc siedzę w domu. Korzystając z okazji próbuję skompletować listę armatury do domu. Część chcemy podtynkowych więc będą potrzebne już za chwilkę. Postanowiłam zrobić sobie przerwę i wejść na MB a tu dwa ostatnie wpisy dotyczą akurat takich samych tematów. Pozdrawiam arlenka.mojabudowa.pl i wymarzonagienia.mojabudowa.pl.

A ja mam kłopot, jak chyba każdy. Jak pasuje wygląd i firma, to cena odpada. Jak cena w porządku to coś innego nie pasuje. A jak wszystko pasuje, to okazuje się, że inwestor ma inne limity cenowe :D i znowu nie pasuje :D 

Dwa tematy sa proste. Zestawy podtynkowe do przyszniców i do umywalki w dolnej łazience. Kupujemy to samo co mamy teraz bo super nam się spisują:

Prysznic:

Dolna umywalka:

Mam kłopot z odpływami liniowymi. Oprócz ceny, wyglądu i przepustowości nie mam pojęcia na co zwrócić uwagę. Ktoś pomoże? No i pozostaje kwestia zestawów wc. Tu wiem co chcę ale ten excel ;) Czas na zamówienia mamy do świąt. Potem wchodzi kilka ekip i nie będzie czasu na takie rozmyślania. 

A wczoraj był szalony dzień. Zdążył złapać mnie deszcz, wiatr, który pozbawił prądu całe miasto, grad, słońce i znowu deszcz. Ale mamy pociągnięty kabel do budynku. Za płotem została nam do zrobienia tylko droga.

Mam trochę nasion trawy. Zastanawiam się czy nie wysypach ich na to klepisko. nawet jeśli przyjmie się 10% to nie trzeba będzie brodzić w glinie. Ale to już temat na cieplejsze dni. Bo dziś, tak dla odmiany po wczorajszym gradzie, u nas pada śnieg z deszczem. Brrr

Wczoraj byliśmy podlać nasz strop. Nawet wdrapałam sie na górę żeby go pooglądać z bliska i stwierdzam: porażka. Nierówny, niewygładzony i niedopracowany. Jak na pięcioosobową ekipę 'fachowców', którzy mieli dwie przerwy bo czekali na dowóz betonu to żenada. A w zeszłym roku miałam zastrzeżenia bo dwóch amatorów nie nadążyło do końca wygładzić pierwszego stropu. A i tak jest lepszy niż ten. Niby wiem, że to nie ma żadnego znaczenia  i w niczym nie przeszkadza. Ale poziom irytacji sięgnął zenitu. Panowie zaliczyli sporego minusa. 

Grrr brak słów -  spójrzcie sami.