wpisy na blogu

Witajcie po krótkiej przerwie. Miałam odezwać się po otrzymaniu mapki ze starostwa. Otrzymałam mapkę do warunków wodno - kanalizacyjnych. Pomimo zapewnień pani, że zadzwoni jak tylko będzie już miała mapkę niestety nie zadzwoniła. Znudzona wyczekiwaniem sama pofatygowałam się do urzędu i jakie było moje zdziwienie, gdy nieszczęsna mapka na mnie czekała. Postanowiłam wszystko do końca załatwić i wysłałam wniosek o warunki wod. - kan. do gminy. Teraz pozostaje tylko czekanie na kolejny papierek, jakże cenny przy budowie domu.

Kategoria: ETAP I: Roboty ziemne i fundamentowe

Materiał/robocizna: Zaliczka murarz robocizna

Koszt: 1000 zł

W oczekiwaniu na mapki ze starostwa postanowiła napisać małe co nieco o sobie.

Wszędzie mnie uczono, aby nie zaczynać zdania od "a więc", jednak w tej sytuacji zrobię wyjątek i złamię tę regułę.

A więc mam 27 lat, jestem matką i mężatką. Z wykształcenia magister historii i niespełniony inżynier systemów teleinformatycznych (studia skończone, bez obrony). Wykształcenie swoja drogą, natomiast na codzień jestem gospodynią domową czyli zajmuję sie wychowaniem dziecka i dbaniem o dom, poza tym mam milion innych spraw na głowie.

W wolnych chwilach, których mam coraz mniej, czytam książki, ogladam filmy i jeżdże na rowerze.

To takie małe streszczenie mojej osoby.

Trzymajcie się serdeczenie i do następnego postu, mam nadzieję, że pochwalę się już mapką z geodezji.

W pierwszym wersie kolejnego wpisu pragnę podziękować za komentarze odnośnie wyceny.

Jestem po spotkaniu z kolejnymi budowlańcami i ceny kształtują sie na podobnym poziomie czyli ok. 20 tys. złotych za robociznę. A więc pozostaje nam wybrać i zaklepać ekipę. Zaletą spotkania się z kilkoma murarzami jest nie wątpliwie zaczerpnięcie od każdego z nich nowego szczegółu do swojej budowli, a tym samym człowiek ma kolejne dylematy na swojej głowie np. jeden pan murarz stwierdził, że taras najlepiej zrobić z kostki, to samo schody wejściowe.

Wracając jednak do spraw papierkowych - nadal brak mapki ze Starostwa. Pani miała dzwonić, jednak nie dzwoni. Chyba najwyższa pora tam się wybrać, bo jak tak dalej pójdzie to wniosek o warunki wodno - kanalizacyjne złożę pod koniec stycznia

Witam wszystkich w Nowym Roku 2012 :)

Życzę wszystkim spełnienia swoich najskrytszych marzeń oraz wybudowania swoich czterech kątów.

Wracając do tematu kolejnego wpisu "Kolejna wycena". Pan przedstawił mi kolejną wycenę, będąc mądrzejsza poprosiłam go o wyszczególnienie pozycji, w skład wchodzą fundamenty, kopanie koparką, wylanie stropu betonowego, komin, wieźba dachowe, schody wejściowe, taras betonowy, wysypanie ziemi + wyrównanie - 23500 zł. Natomiast materiały wyszły 45000 zł. Reasumując koszt SSZ bez położonej blachy na dach orraz okien i drzwi wynosi 70000 zł. Czy to jest dużo ?