wpisy na blogu

Witam wszystkich serdecznie po dłuższej przerwie. Za nami już dwa lata odkąd zamieszkujemy naszą Arabellkę, dwa lata a tak wiele doświadczeń i tych dobrych i tych niedobrych aczkolwiek pouczających. Dzisiaj wiemy, że fortuna bywa kapryśna a najważniejsze wartości to zdrowie, bliskie, życzliwe nam osoby a pieniądze to bardzo, bardzo drugorzędna sprawa. 

Życzymy zatem zdrowia, ciepła od bliskich, a nie tylko od kominka :D magi białych świąt i rodzinnie spędzonych.

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Od dluzszego czasu nie zamieszczam nic na MB poniewaz mam sporo problemow osobistych a to sie przeklada bezposrednio na brak weny, ot taka proza zycia.... Dziekuje za wszystkie mile slowa, komentarze sa jak plaster miodu. Postaram sie odpowiadac na pytania w wiadomosciach na biezaco poniewaz wiem jak to jest z czasem podejmowania decyzji przy budowie - wszystko prawie natychmiast. Odnosnie zdjec, o ktore jestem proszona to wstawie na ogolnym forum, moze przydadza sie innym. Dziekuje za zyczliwosc obcych mi ludzi... a moze nie tak obcych....... Pozdrawiam cieplutko. K.

Witam wszystkich bardzo serdecznie. 

Ostanio moje bywanie na MB sprowadza się głównie do podglądania "obserwowanych" ponieważ u nas nic się nie dzieje specjalnie ciekawego - powód prozaiczny - finansowy.... ale cóż ...

W tamtym roku budujących Arabellę było niewielu w tym roku istny wysyp ... bardzo mnie to cieszy i z dużym zaciekawieniem oglądam Ich/Wasze poczynania. 

Dostajemy dużo zapytań i telefonów :) he he fajnie jest się podzielić swoimi spostrzeżeniami, ustrzec przed dziwnościami i niewygodami projektu ale nikogo kto się kontaktował nie wystraszyliśmy na tyle żeby zrezygnował pomimo iż na ten domek potrzeba naprawdę duuuużego worka i to pełnego. Nasz się skończył dawno, zostało troszkę spraw niedokończonych - ale są to drobnostki, które mamy nadzieję niedługo ukończyć. 

Mieszka się super - przestrzennie :D przede wszystkim. Sprzątać też jest co, ale jak się to rozłoży na kilka osób to jest znośnie. Najgorsze są okna tzn. muchy ...... ale jak się mieszka na wsi i bez moskitier to tak jest. Moskitiery są oczywiście na liście :D zakupowej na przyszły rok. 

Do dnia dzisiejszego nie posiadamy firanek, chociaż dłuuuuugo odczuwałam ich brak, a dzisiaj jestem zdania że nie każdy je mieć powinien :D Może się przyzwyczailiśmy, może nam się odechciało poszukiwać odpowiednich - reasumując wg nas nasz salon bez nich wygląda ok. Okna w kuchni i sypialni też na razie biedne - ale tam coś powiesimy - też lista zakupowa :D się kłania  - będzie łatwiej bo wiemy już jak to ma wyglądać.

A żeby nie przynudzać i nawiązać do tytułu pokażę naszą Arabellkę dookoła - stan  z dzisiaj :D trawa marna ale Matka Natura ją tylko zasila więc dobrze że wogóle jest zielono no i chwastów na potęgę (czekamy na dowóz ziemi i się polepszy :D)

No i czekamy na panów od elewacji, chcemy dokończyć kolumny/przypory czarnym mozalitem i zrobić tzw. wzmocnienia przy nich, które wg mnie powinna mieć każda Arabella. Dzięki temu zyskuje na wyglądzie - jest masywna i brak tego bardzo mi wizulanie przeszkadza.

Ilość zdjęć będzie duża :D bo każdy pyta o coś innego odnośnie zewnętrznej strony domu :D więc postanowiłam odpowiadać też na forum ogólnym - będzie prościej :D 

POZDRAWIAM !!!!!!!!!!!!!!!

A to jest za drugą budką

I tu brakuje oczywiście troszkę rzeczy - dobranych narzut na łóżka, fototapety tancerza (już wybrana "tylko kupić ;(  półeczek na ścianie nad biurkiem, małego regaliku też z kwadratów na kółeczkach.  

W odpowiedzi co jest za budką telefoniczną nr 1 

Brakuje oczywiście troszkę rzeczy - narzut na łóżka, jakiejś odpowiedniej fototapety, szafki pod TV ewentualnie wieszaka na TV, wykończenia schodków oraz wg mnie mebelków - czyli - regałów z kwadratów na kółeczkach :D ale syn twierdzi że i to jest zbędne bo i tak ma co sprzątać .... ech ci chłopcy ......