wpisy na blogu

W tym tygodniu udało się przykręcić trochę płyt na poddaszu, mamy już prawie  wszystkie pokoje gotowe, została do dokończenia obróbka okna w jednym z pokoi. Na swoją kolej czekają teraz łazienka, pralnia i garderoba.

Sobotnie popołudnie i wieczór spędziliśmy z mężem i teściem na wysokościach, przykręcaliśmy płyty osb na strychu, wyszedł całkiem spory. Będzie dużo miejsca na magazynowanie.

Dziś zamontowaliśmy schody na strych, układamy też drugą warstwę wełny. W dalszym ciągu czekamy na hydraulika, który znów się nie pojawił, mimo, że obiecywał na 100% będzie :( Mamy nadzieję, że się w końcu pojawi w najbliższy poniedziałek. Poniżej efekty prac i nasze płyteczki na dół.

Tynki i wylewki w końcu podeschły więc ruszyliśmy z dalszymi pracami:

1) W kotłowni ściany są pomalowane i są już położone i zafugowane płytki, teraz tylko czekamy, aż pojawi się piec.

2) Na poddaszu pojawiła się pierwsza warstwa wełny:

3) W salonie i kuchni są już skończone stelaże i pokręcone płyty na suficie.

Kupiliśmy też dzisiaj płytki do wiatrołapu i ostatecznie wybraliśmy płytki do kuchni i salonu.

Dzisiaj wybraliśmy się do Castoramy, ostatecznie wybraliśmy płytki do dolnej łazienki i skorzystaliśmy z usługi projektowania. Zamówiliśmy też wełnę na poddasze. Poniżej nasza wizualizacja: