wpisy na blogu

U mnie w mieszkaniu też się świąteczny nastrój udzielił  Zrobiło się nastrojowo i kolorowo, a oto moje dzisiejsze wynalazki    

To tyle fotek,a te kwiatki w stroikach to calandiva- pracuje przy takich 

A w związku z budową to narazie cisza... musimy załatwić jeszcze kilka dokumentów by otrzymać pozwolenie na budowę,a dokładniej jak już wcześniej pisałam dokupić kawałek (dosłownie kawałek) działki ok 60m2. Więc wybieramy się po Nowym Roku do PL na kilka dni. Potem wniosek o odrolnienie tegoż kawałka ziemi ,miesiąc czekania i potem dopiero można składać wniosek o pozwolenie. Mam nadzieję,że już więcej niespodzianek nie będzie.Z budową chcieliśmy ruszyć wiosną,ale teraz wszystko zależy kiedy otrzymamy pozwolenie... 

Więc czekamy...

pozdrawiam wszystkich czytających,a ja lecę polukać co u was