wpisy na blogu

Nie było nas tu  chyba z 3 miesiące a w tym czasie  dużo się zmieniło m.in. to że- MIESZKAMY!!!!! Przeprowadziliśmy się w połowie października  do domu z prawie gotowym parterem i u góry tylko z łazienką. Kuchnie "spakowaliśmy" z poprzedniego mieszkania (brak PLN :)  ) i dlatego kuchnia na naszym blogu to temat  "tabu" ;) .Tak więc są to pierwsze święta w naszym domku i ostatnie z "Moja budowa" bo postanowiliśmy dać ostatni wpis .Bardzo dużo zawdzięczamy "MB" , było bardzo pomocne w wyliczaniu kosztów bo gdy jeszcze nie budowaliśmy , pytając budujących znajomych o koszty etapów i poszczególnych robót to zaczynali się dziwnie zachowywać np. zmieniać temat lub nagle tracili pamięć a pytając budowlańca to pierdzielił ,że wszystko zależy od czegoś tam i jakiś tam takich tam  - wszyscy unikali odpowiedzi ale jak zaczęliśmy i już byliśmy po danym etapie to nagle wszyscy odzyskiwali w cudownych okolicznościach pamięć a budowlańcy mówili ,że zrobili by to za tyle.....  :(  No , ale fajnie ,  że znaleźliśmy taką sronke jak MB i sami analizowaliśmy  koszty innych użytkowników ale szybko zauważyliśmy że dużo blogów ma nie rzetelnie prowadzone koszty lub je ukryte dlatego postanowiliśmy założyć tego bloga dla takich ludzi, którzy cierpią ta taką samą chorobę jak my czyli -przewlekły brak gotówki :) i niż coś zrobią to 3 razy to przeliczą (my liczyliśmy 100 razy ) tak więc myślę, żę nasze "wypociny" przydadzą się bobom i przyszłym bobom :) .Nasze koszty budowy są bardzo rzetelnie prowadzone jedynie co to trzeba dodać do nich koszty rzeczy które jeszcze nie zostały zrobione np.balustrada na balkonie ,płytkowanie balkonu ,kuchnia ,łazienka dół.Na dole foto relacja a my życzymy wszyskim Wesołych Świąt   i żegnamy!!!!!!!!!

no i jeszcze nasze schody które są w trakcie roboty , robimy je sami i koszt tych schodów nie przekroczy 1000 zł