Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

albatros2

wpisy na blogu

Umowy wciąż brak

Blog:  albatros2
Data dodania: 2016-01-23

Zadzwonił mi dziś wykonawca (coraz bardziej zastanawiam się nad tym, czy aby to wykonawca realny a nie potencjalny) z radosną wieścią: "Umowę już ma pani na mailu".

Otwieram załącznik i ciśnienie mi podskoczyło do maksimum skali na ciśnieniomierzu...  W umowie wciąż permanentny brak szczegółów: jakie bloczki fundamentowe, jaka dachówka, jakie rynny, jakie okna dachowe...

Mało tego - bez konsultacji z kimkolwiek wydłużył sobie chłop termin realizacji z ustalonych 2 miesięcy do 3,

a cena zamiast brutto ni z tego ni z owego przeistoczyła się w netto...


Wszak równiutki tydzień temu mówiłam mu wielkimi literami, jakie zmiany ma nanieść, jak sprecyzować umowę...


Albo PW jest tak tępy, albo tak cwany.

Do omawianego terminu wejścia na budowę 1 marca pozostało 5 tygodni, chłop nie potrafi napisać normalnej umowy. Tłuc go nie będę, w odpowiedzi wyślę mu swój wzór umowy. Będzie robił problemy, jestem w stanie zamienić go na lepszy model - mam na liście awaryjnej inną firmę, która za takie same pieniądze wykona prace.

Jeżeli PW będzie tak samo budował, jak pisał umowę, raczej nie wróżę mu dobrych wyników... A to w końcu mój dom ma być. blog budowlany - mojabudowa.pl


tagi
umowa SSO
10 Komentarze
Data dodania: 2016-01-23 21:04:35
Tak trzymaj i nie ustępuj - kobiety rządzą! :D
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-24 09:14:20
Ustępować nie mam zamiaru:) Jeżeli budowlańcy w tym kraju nie są nauczeni profesjonalizmu, to ich trzeba będzie tego nauczyć.
odpowiedz
Odpowiedź do bulatowie
tosia  
Data dodania: 2016-01-24 09:05:27
Budowlańcy są nie nauczeni takich dokładnych wpisów w umowach, żeby nie powiedzieć że już umowa to rzadkość ;) Ale tak z innej beczki, czy ty chcesz wybudować od fundamentów po dach w 2 miesiace??
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-24 09:11:33
Dokładnie tak:) Mam swoje oczekiwania finansowe (wiadomo, każdy chce dobrze wydać ciężko zarobione pieniążki) i terminowe (na ostatnie wykończeniówki będę musiała sprzedać swoje mieszkanie, mam kupca, który w ucieczce przed podatkiem musi wydać na ten cel środki do końca roku, więc siłą rzeczy my do końca roku musimy zamieszkać w nowym domu):) To realny termin, kolega od wbicia pierwszej łopaty wprowadził się w 8 miesięcy.
odpowiedz
Odpowiedź do tosia
Data dodania: 2016-01-24 09:15:54
A co do rządów kobiet - nic dodać nic ująć:) Na szczęście facet jest niezwykle prostym w obsłudze narzędziem, co ma tylko jedną dźwignię;)
odpowiedz
agadaro  
Data dodania: 2016-01-24 22:00:35
uważaj diabeł tkwi w szczegółach cena i co w tej cenie!!!
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-25 10:42:34
Dokładnie tak samo myślę:) I staram się nie wejść sobie na głowę wykonawcom.
odpowiedz
Odpowiedź do agadaro
Data dodania: 2016-01-25 14:27:59
Nie DAĆ wejść sobie na głowę:) - miało być:)
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-26 21:30:23
przy budowaniu domu potrzeba też trochę pokory , a nie pokazywania kto tu rządzi. Owszem finanse i umowy trzeba pilnować, ale nie zawsze jest tak że jak masz umowę to będziesz to miała zrobiona lepiej i bardziej fachowo. Wybudowałem 2 domy, i wiem ze z fachowcami trzeba trochę ostrożnie, bo nie każdy lubi jak się mu za bardzo miesza i przestawia a miałem naprawdę dobrych ludzi,ale traktowałem ich nie na zasadzie jak mam kasę i rządzę, a ty jesteś robol więc słuchaj, tylko na zasadzie współpracy. Kiedy się dało uzyskać umowę to się uzyskało ale większość prac wykonywali bez umowy, co nie oznaczało że nie miscili się w terminach, i o fakturę nie było problemu. Każdy dobry fachowiec ma tak ustawione terminy że to jemu zależy na tym aby nie zawalać ich, bo następni czekają w kolejce. To chyba kobiety tak mają że jak już coś ma to tylko ona i nikt inny nie ma prawa tego mieć, ale nie sądziłem że to dotyczy też budynków :)...jestem przerażony....
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-27 20:54:01
Fakt, powiało w mojej jednej wypowiedzi nieco wiatrem feminizmu. Zapewne to wynik moich osobistych doświadczeń. (Nie miałam w intencji nikogo przerażać:)). Co do budowy, konsekwentnie podtrzymuję swoją dewizę: wiele daje bycie dobrym managerem inwestycji, rozsądne zarządzanie ludźmi, czasem, przyjętym budżetem. Na swobodę i dowolność raczej nie widzę miejsca w procesie budowlanym.
odpowiedz
Odpowiedź do anzbywan
albatros2 OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 216942
Komentarzy: 2170
Obserwują: 504
Wpisów: 279 Galeria zdjęć: 1246 Koszty
o nas
Jesteśmy rodziną niekonwencjonalną:) Ja, córka Pola i nasz kot dachowiec. W przededniu czterdziestki chciałabym mieć już nie mieszkanie, a dom na przedmieściach. Buduję heroicznie sama dla nas trojga, niczym Judyta Kozłowska w "Nigdy w życiu":)
Projekt ALBATROS 2
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Nasze miejsce na Ziemi
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia