wpisy na blogu

Budowlany maraton wkracza na ostatnią prostą...

Dnia 7 lutego Anno Domini 2017 pojawił się pierwszy docelowy mebel w domu.

Co prawda dziś miała być montowana kuchnia, jednak z powodu niewyschnięcia fug, na pierwszy ogień montażu poszła szafa w sypialni pani inwestor.

Już można zwozić letnie ciuchy:)

Łazienka (zgodnie z Waszymi jednogłośnymi podpowiedziami) skuta.

I z wolna przyjmuje nową odsłonę (tym razem zgodną z projektem;))

A bobowie wykończeniowi dostali kategoryczny zakaz stosowania na mojej budowie

własnej inwencji twórczej.

Serdecznie dziękuję Wszystkim za komentarze, były bardzo pomocne w podjęciu decyzji:)

O niebo lepiej!

Panowie Jacek i Romek piąty dzień walczą z cegiełką na klatce schodowej:

A kuchnia zwarta i gotowa, czeka na jutrzejsze mebelki.

Zastosowanie fugi w kolorze neutralnym pozwoliło uzyskać efekt jednolitej płaszczyzny płytek betonowych.