drzwi wewnętrzne i zlew kuchenny
Witam wszystkich,
W końcu, po długiej przerwie udało się znaleźć kilka chwil na zrobienie dosłownie kilku zdjęć.
Postępów niestety nie widać gołym okiem w wielu miejscach, ale przybyły 2 rzeczy, które są warte pokazania.
Drzwi wewnętrzne w kolorze złoty dąb (dębowe, firmy CAL):


Brakujący zlew kuchenny Franke i bateria TEKE:
Kuchnia jest jedynym miejscem w miarę skończonym (brakuje kilku rzeczy jak oświetlenie, parapet wewnętrzny, okap, gniazdka).
Teraz próbujemy poprawić gładzie i pomalować ściany na górze. W następnej kolejności będą pewnie panele...
Tyle na dziś, następny wpis nieprędko :-)
















No i tyle na dziś. 
Potem, nakręcili zaprawę (murarską wymieszaną z tynkarską) i wlali w ościeżnicę (wcześniej uszczelniając ją pianką):
Oto efekt końcowy:
Mi się podoba - zobaczymy co powie Inwestorka jutro...
Do tego prawdopodobnie nastąpi zmiana wykończenia elewacji.
Jak wam się podoba? Macie może jakieś uwagi?
Komentarze