wpisy na blogu

Przeżyłam dzień dzisiejszy.Od 8 rano zabrałam siostrę na doradztwo zakupowe. 4 największe salony z płytkami ,wannami,kabinami itp.zaliczone i co ciekawe nawet powybierane.

Sedno sprawy:mamy 3 łazienki i po całym dniu okazuje się, że wszystkie są w kolorach od beżu do brązu.Jakoś tak wychodzi ze wszystkim ,że najbardziej ten odcień do mnie przemawia.Obym nie pożałowała swych decyzji.A to wszystko przez mojego chłopa.Przyjechał,ocieplił poddasze,urlop mu się skończył,zabrał manele i poleciał obwieszczając,że przyleci na przeprowadzkę.Czyli -lipiec sierpień.

Jutro czeka mnie drugi cudowny dzień.Kuję żelazo póki gorące.Zadzwoniłam do znajomego ,który będzie kładł wszystkie płytki i jutro 8.30 jedziemy kupować.

Jak przeżyję to dodam foty.

Znalazłam obudowę kominka,która mi się wkońcu spodobała

Ceny wariackie np.od 999(całkiem ludzka)do niewiele się różniącej 6500 w "salonie kominków".Wkłady zwykłe od 1300 do 7100(szyba trapezowa podnoszona do góry)

SZAŁ!!!!!!