wpisy na blogu

Jestem załamana bo nie moge dodawac zdjęć!!! Pisałam już do administartora ale glucha cisza. A tak bym sie wam pochwalic chciała. Co moge zrobić?

Aż oko sie cieszy gdy jeżdżę na budowe. Z kazda godziną coś się zmienia. A to kolejny rzad płytek połozony, a to drzwi zamontowane a to kominek ustawiony i do obudowywania przygotowany.

Co teraz u nas?

- drzwi zewnętrze z tyłu domu (z garazu) wstawione w dniu dziesiejszym. Wraz z drzwami "ppoż" (z garazu do kotłowni)

- obydwie łazienki sie robią. Górna juz na końcówce. Dolna ma podłoge i połowe ścian połozonych,

- zakupy porobione (brodzik, kabina, wszystkie baterie łazienkowe, kibelki i umywalki)

- na domu zamontowalismy schodki kominowe i drabinki przeciwsniegowe:)

- zaczynamy obudowywac kominek

- no iiiiiiiiii...... DZIAŁA NAM JUZ PIEC!!!!! Todla nas naprawde krok milowy:)

I....Kuchnia już przyjechała!!!!! Ale montaz ustawiamy na styczeń.

Oj dzieje się.

Gęba naprawdę w banana się układa.