Budowa ruszyła (w końcu)
Witam Was wszystkich bardzo serdecznie,
Po wielu różnych perturbacjach w poniedziałek 31 sierpnia ruszyła budowa mojego domu. Poniżej kilka zdjęć z kamery na placu budowy.
Najbardziej niesamowite dla mnie samego w tym wszystkich jest to w jaki sposób znalazłem ekipę budowlaną.
Szukałem długo. Rozmawiałem dość konkretnie z ok. 10 wykonawcami. Czasem cena mi nie odpowiadała, a czasem kontakt z wykonawcą (nieodbieranie telefonów), a często mało konkretna oferta. Było dziwnie.
Po moim ostatnim wpisie odezwał się do mnie Pan Jacek, który prowadzi swój blog pod adresem https://ania-jacek.mojabudowa.pl/ - i zaproponował swojego wykonawcę.
Wiadomo, podszedłem do tego sceptycznie, ale po pierwszych rozmowach okazało się, że mam do czynienia z bardzo konkretnym człowiekiem.
W końcu dostałem ofertę, która przypominała ofertę z moich wyobrażeń, a do tego nie była szalona cenowo - choć nie była to oferta najtańsza.
Z wykonawcą rozmawiałem tylko przez Facetime'a (iPhone'a), bo nie mieszkam zbyt blisko placu budowy, a nie miałem już czasu tam jechać i spotykać się osobiście. Referencje ma bardzo dobre.
Umowę wykonawca podpisał już po rozpoczęciu robót, przy moim kierowniku budowy. Teraz czas jeszcze na mój podpis.
Tak więc do tej pory nie widziałem wykonawcy na własne oczy - to jedyny z tych 10, którego osobiście nie zobaczyłem, a jednak go wybrałem... Myślę, że to trochę szalone, ale kierownik budowy zaczął się o nim w miarę pozytywnie wypowiadać na tym etapie, więc zobaczymy.
Ja mam bardzo dobry kontakt.
W sumie szok.
W miarę na bieżąco postępy komentuję i pokazuję na Twitterze. Zapraszam do śledzenia.
Pozdrawiam podekscytowany i przestraszony jednocześnie
www.fb.com/AmatorBudujeDom | www.twitter.com/AmatorBudujeDom
Komentarze