wpisy na blogu

Po małych perypetiach z wylewkarzami.. mieli zrobić 22.07 po czym dzień wcześniej o godzinie 17:30 dostałam tel że niestety do nas nie przyjadą dopiero w poniedziałek!!! bo na budowie braklo im piasku, a muszą przed weekendem skończyć tam wylewki! nosz kur... cały plan na kolejne dni wziął w łeb, już nie mówiąc że popędzaliśmy hydraulików którzy przez to siedzieli do 20-21 :/ no nic można było się spodziewać kolejnej wtopy - to ludzie z firmy z której mieliśmy nienajlepszych tynkarzy :/ 

Poniżej kilka zdjęć wylewek... to już po 5 dniach ;)

kuchnia

Łazienka dolna

A tu miejsce dowodzenia nasze i ekipy :D w przyszłym gabinecie a niedoszłym garażu ;)