Modern Gallery
Main image
Zdjęcie z
Dodaj komentarz Dodaj do ulubionych

Komentarze

Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
szukaj w serwisie zaawansowane
Napisz
PANEL

aniailukasz

wpisy na blogu

Mieszkanie sprzedane

Blog:  aniailukasz
Data dodania: 2010-05-16

Mieszkanie sprzedane - uczucia mieszane blog budowlany - mojabudowa.pl

Cieszymy się ale również trochę smutno. Mieszkamy w nim niecałe trzy lata a wszystko od tynków i posadzek robiliśmy sami. Nie licząc akademika (blog budowlany - mojabudowa.pl) to nasze pierwsze gniazdko.....

12 Komentarze
dodaj komentarz
tereska  
Data dodania: 2010-05-16 14:40:33
sentymenty
Ja również sprzedałam mieszkanie na rzecz budowy nowego domu. Jak je kupiliśmy to myślałam , że to spełnienie marzeń i nic więcej nie chciałam, jednak się zmieniło i teraz dom stał się nowym wyzwaniem ;)
odpowiedz
aniailukasz  
Data dodania: 2010-05-16 14:43:47
to zupełnie jak my. Po roku mieszkania dostaliśmy działkę, dokupiliśmy droge do niej i od tego momentu mamy nowe marzenie:) Najpierw to było moje ale teraz widząc jak Łukasz pracuje na działce, jestem prewna, że jest wspólne:)
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2010-05-16 15:26:05
tereska
aż boję sie myśleć o czym będziesz marzyć jak zbudujesz już dom :))))
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2010-05-16 15:27:57
Ania
gratuluję!!!! i wiem że ten smutek szybko minie :)) a jak sądziesz na zwoim super tarasie przy pięknym słoneczku z filiżanką kawy, to będziesz myśleć z 'boże jak ja wytrzymałam 3 lata w tym bloku' :))
odpowiedz
magnolia0joaska  
Data dodania: 2010-05-16 15:32:28
Gratulacje! Nie ma co żałować :P
odpowiedz
wlasneniebo  
Data dodania: 2010-05-16 19:03:28
Dokładnie nie ma co żałować:) Ale kochana w takim tępie to po wybudowaniu domku pałac Ci się zamarzy i co wtedy ??:p Ale jedno jest pewne ja wierny kibic nadal będę Wam kibicowała:)
odpowiedz
magdadaniel  
Data dodania: 2010-05-16 19:26:51
Nie ma co się oglądać za siebie, co było a nie jest nie pisze się w rejest. Teraz macie przed sobą budowę, która jest realizowana w czasie niesamowicie szybkim :). Jeszcze chwila i będziecie u siebie na tarasie pić herbatkę i cieszyć się waszym domkiem :). Powwodzenia i wytrwalosci zycze :)
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-05-16 19:54:51
zgadza się;)) to co było to już historia, to co będzie to wielka niewiadoma, a to co jest, to dar losu i trzeba z niego korzystać.. Piękny domek wam rośnie więc cieszcie się nim ile się tylko da!!:))
odpowiedz
bearek  
Data dodania: 2010-05-16 21:48:40
podobnie...
My również sprzedajemy nasze kochane mieszkanko na rzecz budowy wymarzonego domu...Trzeba iść do przodu...i opuścić nasze 2 pokoiki, z którymi wiąże sie tyle wspomnień - m.in.wychowanie 2 maluchów...Powodzenia :)
odpowiedz
aniailukasz  
Data dodania: 2010-05-16 22:33:26
Dziękuje Wam za słowa otuchy. wiem, że domek (no i taras) osłodzą nam smutek po sprzedaży mieszkania:) Mogłabym się przeprowadzić tam choćby dziś. Niestety trochę wieje oknami;) romka wiesz, że już miałam takie wizje! Ty pewnie też je masz podzielejąc moje zdanie Asiu wiesz co piszesz. Sama możesz się już raczyć kawką na tarasie:)
odpowiedz
aniailukasz  
Data dodania: 2010-05-16 22:34:41
własneniebo...dzięki nasz ty kibicu wierny:)....pałac to ja będę mieć!! Mój ar to pałac;)
odpowiedz
aniailukasz  
Data dodania: 2010-05-16 22:37:02
magdadaniel, baczki i bearek...wiem, że smęcimy. chciałabym mieć wszystko w jeden dzień. Cierpliwości, cierpliwości i będziemy u siebie:) Mieszkanko no cóż...fajne chwile tu spędziliśmy ale jeszcze zbyt dużo przed nami żeby stać w miejscu. Jutro zamawiamy gont:)
odpowiedz
aniailukasz OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 44347
Komentarzy: 1983
Obserwują: 54
Wpisów: 330
Galeria zdjęć: 674
Projekt AR-1
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - M........
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia