Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

aniailukasz

wpisy na blogu

wściekła!

Blog:  aniailukasz
Data dodania: 2010-08-25

Od początku budowy nie byłam tak wściekła. Kilka tygodni temu zadzwoniłam do banku, w którym mamy kredyt na mieszkanie, spytać jakich formalności muszę dopełnić ponieważ sprzedaję mieszkanie.

Dyrektor banku jest znajomą rodziców. Nie było jej więc spytałam pani, która odebrała telefon. Zdziwiło mnie to bardzo ale wyraźnie powiedziała, że nic nie muszę zgłaszać tylko po podpisaniu aktu notarialnego spłacić hipotekę. Ok. Skoro tak mówi...

Dziś zadzwoniłam spytać jaki mam czas na spłatę po akcie notarialnym. Moja znajoma mało z krzesła nie spadła. Oczywiście MUSZĘ zgłosić chęć sprzedaży mieszkania. Ktoś tam wysoko w banku musi wyrazić na to zgodę itp. Chyba nie muszę dodawać, że są marne szanse abyśmy mogli podpisać akt w poniedziałek. Jestem tak wściekła, że nie mogę się uspokoić!

10 Komentarze
Data dodania: 2010-08-25 18:04:14
Aniu wiem że łatwo mi mówić ale nie ma sensu się denerwować!! Wszystko się wyjaśni zobaczysz:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-25 18:14:34
Doskonale wiem, jak to jest trafić na takich "bankowców", którzy przekazują błędne informacje! Najgorsze, że to wszystko jest dla nich bezkarne! Trzymam kciuki za pomyślność w sprawie.
odpowiedz
wwili
Data dodania: 2010-08-25 18:28:20
ja juz wiem z doświadczenia , nic na telefon w urzedzie czy banku i na wszysko papier z podpisem pracownika i pieczątką , dzięki temu że tego zawsze żądam wiele spraw inaczej załatwiono a nie zbyciem ustnym :)
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-25 18:50:03
Standard - kompletny brak kompetencji!
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-25 18:52:48
mam nadzieje, ze podczas wczesniejszej rozmowy zanotowalas nazwisko tej malo kompetentnej osoby aby teraz mogla zaplacic za swoj blad!
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-08-25 19:44:00
Aniu... to fakt masz powód żeby się wściekać, ale może tylko przez chwilę..?? Wyobrażam sobie co możesz czuć.. ale spróbuj głęboko odetchnąć i zastanowić się co dalej, bo niestety pani z banku nikt nie zwolni, a twoja sytuacja nie odczaruje się w mgnieniu oka. Na pocieszenie powiem, ze u nas w banku po decyzji kredytowej na naszą korzysć, i obiecaniu nam marży 1.35 dano nam do podpisania umowę z wpisaną marżą 1.7.. Wyobraź sobie naszą wściekłość;)?? Ale to już było..
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-08-25 19:47:27
bo bank nie chciał dac za wygraną więc rozsaliśmy sie z nim i zaczeliśmy szukać innego.. Oczywiście historia skończyła się dobrze i w piątek podpisujemy umowę:) Czas niestety działał przy okazji na naszą niekorzyść, bo na budowie rozpoczęły się już prace a my mięliśmy tylko grosze w kieszeni.. Ale teraz już będzie dobrze,,, myślę, ze podobnie będzie u was, tylko trzeba podejśc do tego spokojnie, bo można stracić nerwy;) Pozdrawiam cieplutko
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-25 21:28:12
Niestety w bankach i nie tylko coraz więcej niekompetentnych ludzi pracuje. Bo nie liczy się co umiesz tylko jak najszersze plecy:(
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-25 22:19:14
Nie dość że nie można im nic zrobić to jeszcze potrafią się w żywe oczy wyprzeć czegoś co wcześniej mówili-ale jestem pewna że wszystko się ułoży. Trzymam kciuki:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-25 22:22:35
Dziękuję Wam za wsparcie...już mi trochę przeszło. Jutro coś wymyślę:)
odpowiedz
aniailukasz OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 44347
Komentarzy: 1983
Obserwują: 54
Wpisów: 330 Galeria zdjęć: 674
Projekt AR-1
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - M........
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia