wpisy na blogu

działeczka już przepisana;-) Od piatku jesteśmy już jej właścicielami, choć muszę przyznać, że ta przyjemność nie była zbyt tania...notariusz wykasował 2400 zł.

W tym tyg składamy papiery do energetyki i wodociagów o pozwolenie na medium.

A co dalej, czas pokaże;-))))

Mam tylko pytanko odnosnie prądu .

Zastanawiam się skąd większość budujących czerpie prąd../? Generalnie na podłączenie można czekać aż do roku,  a jesli ktoś chce zacząc prędzej budowę?? Czytałam gdzieś, że prąd budowlany jest bardzo drogi, a podłączenie od sąsiada grozi karą do 5 tyś zł.

jak wy sobie poradziliście z problemem braku prądu na budowie???

Będę wdzięczna za jakąkolwiek odpowiedz;-)))))