wpisy na blogu

Spotkalismy się dziś z pierwszym instalatorem. Ma bardzo dobrą opinię, sprawia bardzo dobre wrażenie, pracuje na dobrych produktach, ale ... ta cena !!! nie jest to wycena ostateczna, ale sam rząd wielkości powalił mnie na kolana !!! Albo nie zdawałam sobie sprawy, że to takie drogie, albo ...trzeba szukać dalej.

Pan tak na oko powiedział, że tej wielkosci dom w średniej grupie produktowej jesli chodzi o materiały to koszt ok 60 tys !- SAME MATERIAŁY !!! Do tego robocizna ok 15 tys . Mnie po prostu chyba nie stać na instalacje chyba? 

Z kredytu zostało 100 tys i to cała kasa jako mamy ,żeby doprowadzić do stanu choć dół i się wprowadzić. Ale wiadomo, instalecje trzeba zrobić całą. Rozmowa była bardzo merytoryczna, nie prztocze wszystkiego ale w planach jest jakieś 100m2 podłogówki(może mniej), kocioł na pelet albo pelet i ekogroszek (na pelet to ok. 10 tys, ten drugi mniej). Jakieś 3 pompy, cyrkulacja, kolektor słoneczny(ale to już mamy w większości kupione) no i stelarze pod geberity i woda, ogólnie podobno wszystko. Wycena będzie może za jakieś 2 tyg ale nie ma co spodziewać się mniej:/  Na pewno spotkamy się jeszcze z innymi panami ale już skóra mi cierpnie co teraz?  Czy jak zrobimy na tańszych materiałach to będzie żle? Wszystko musi być najlepsze?

Jak to u Was wygląda , może po prostu jestem nie zorientowana?