wpisy na blogu

Nasza nowa sypialnia prawie gotowa. Prawie bo jeszcze parę dodatków i małych wykończeńpozostało, ale efekt już cieszy nas niezmiernie. Przecież nic nie cieszy tak bardzo jak urządzanie własnego domu i widzieć, ze coraz to człowiek posuwa się naprzód. Najważniejsze, że wymarzone łóżko już stoi. Zwłaszcz, ze to był nasz własny prezent, który sobie sami sprawiliśmy z okazji naszego ślubu, który odbył się na początku maja. :)

Święta święta i po świętach jak to mówią...a my korzystając z okazji, że było wolne, wzięliśmy się między świętami za składanie szafy w naszej sypialni i malowanie ścian w przedpokoju. 

W salonie pojawiła się nowa lampa, oryginalne abażurki były dość w pstrokatych kolorach i nie pasowały nam do naszego wnętrza, ale od razu zakupiłam inne w bardziej neutralnych, spokojnych odcieniach.

I projekt naszej sypialni się pomału rozpoczął...

Przedpokój nabrał koloru  choć na zdjęciu niestety nie do końca udało mi się oddać rzeczywisty odcień farby...

Z okazji zbliżających się świąt życzymy wszystkim blogowiczom oraz im odwiedzającym Zdrowych, pogodnych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w gronie bliskich oraz dużo szczęścia i nadzei na nadchodzący 2013 Rok !!!

Roletami też się zajęliśmy jakiś czas temu...Nareszcie zawisły i zrobiło się w domku od razu przytulniej :)

Salon.

Okno w kuchni. Rolety zakupione w Ikea i dwie zewnętrzne przcięte po bokach, bo okienka były za wąskie.

W przedpokoju ta sama roletka co w salonie nad tarasowymi drzwiami, przeze mnie zwężona i skrócona aby pasowała na okienkiem w drzwiach wejściowych.

Lampa w toalecie :)

Parę dekoracji w naszym domku w ramach wprowadzania w klimat świąteczny... To tak na chwilę, aby się zatrzymać, pobyć z bliskimi i aby nabrać sił na nowe przedsiewzięcia!