wpisy na blogu

Mamy małe!!!!!:) nad salonem pod strzechą mamy gniazdko:) Są już małe. Ich mama lata w kółko po robaki i cały czas je karmi - ile ona sie nalata to jej:) - a jak juz przyleci z glistą to małe robią taką aferę : "mi daj, mi daj"....:):):) ale co my z nimi zrobimy jak one nie nauczą się latac do czasu ocieplenia poddasza.... Okna jeszcze nie będą im przeszkadzać... bo będą miały szpary w poddaszu...ale potem to nie wiem...:) ale mam nadzieję, że sa oznaką samych wspaniałych dni w naszym nowym domku:)

Zarys tarasu już mamy:)

I jest pierwsza palisada:)

Kolej na taras :) Wczoraj podsypali, przygotowali - dzisiaj będą kłasc, obkładac itp:) a w tym tygodniu maja byc jeszcze dolne okna:)

Są ścianki działowe na poddaszu- mój mąż wraz z pomocnikami ( teść i szwagier:) w długi weekend majowy z "nudów" postanowili, że wymurują ścianki działowe na poddaszu. Wyszło im super!!!! Oczywiście na początku szło jak krew z nosa ( poziomowanie, zaznaczanie sznurkiem co gdzie i jak), ale na 3 dzień szło im tak jakby robili to od zawsze:).