wpisy na blogu

Minęło trochę czasu id ostatniego wpisu, co nie świadczy, że na budowie nic się nie działo. Elektryka zrobiona, tynki  schną na ścianach a od jutra wchodzi hydraulik. Niestety w dalszym ciągu nie mam żadnych nowych zdjęć. Całą swoją energię i resztę cierpliwości kieruję do Naszych kochanych urzędników o to aby zrobili coś z dojazdem, który należy do gminy.... Cięższe sprzęty zrobiły na drodze gminnej, która nie była w żaden sposób utwardzona doły sięgające po kolana. Wykonawcy po kolei wyklinają dojazd do Naszej budowy, no ale cóż my możemy począć?🤷 Droga jak miała być zrobiona w połowie listopada nie jest zrobiona do dziś a pan urzędnik co chwilę z marszu wymyśla nowe wymówki...🤯 Rada dla innych: jeżeli budujesz się mieszkając w innym państwie, w czasach zarazy wykup karton nervosolu 😬