Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

bad666girl

wpisy na blogu

Oby do jutra

Blog:  bad666girl
Data dodania: 2009-09-21

W czwartek  - tak jak było ustalone - przyjechali panowie z energetyka i przywieźli prąd :) Jeden problem z głowy.

Mąż nie może usiedzieć w domu czekając na ekipę więc sam zrobił co nieco. Ławy pięknie zabezpieczone lepikiem

mojabudowa.pl - blog budowlany

cement przywieziony...papa zakupiona....

a bloczki stoją i dzielnie czekają dzień

mojabudowa.pl - blog budowlany

i noc....;))

mojabudowa.pl - blog budowlany

aż ktoś je w końcu rozpakuje i postawi tam gdzie ich miejsce .... ale na szczęście jutro już na 100% chłopaki wpadają z samego rana na budowę i zaczynają robotę :))

3 Komentarze
Data dodania: 2009-09-21 22:47:25
Połowa sukcesu, że przywieźli prąd; druga już jutro - początek szaleństwa :)
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2009-09-21 23:03:10
oj bedzie sie działo! powodzenia!
odpowiedz
Data dodania: 2009-09-21 23:10:05
no tak...po 2 tygodniowej przerwie liczę na to, że jak chłopaki jutro zaczną szaleć to wieczorem fundamenty już będą skończone :DDDD
odpowiedz

Ekipy brak

Blog:  bad666girl
Data dodania: 2009-09-15

No niestety...ekipa pojawi się na budowie dopiero w przyszłym tygodniu...:( Maja inna robotę i przyjdą dopiero jak skończą. W zasadzie obiecany prąd też pojawi się prawdopodobnie dopiero w czwartek więc i tak za wiele by nie zrobili. Wszystko nam się przesuwa w czasie. Czekamy jeszcze na nową mapę do celów projektowych - wciąż nie mamy wody a jak ekipa wejdzie to odczujemy to jeszcze bardziej. Wszystko jest do bani :(

7 Komentarze
sarnia  
Data dodania: 2009-09-15 12:55:52
tak to juz jest z ekipami. Prąd można pożyczyć od sąsiada. Można wstawić podlicznik. Woda to najlepiej wynająć beczkowóz, ma chyba 1000l. A na obecnej mapie to nie można nanieś studni? Bo chyba o to chodzi. nie ma się co załamywać. Wystarczy pomyśleć, że za jakiś czas będzie się mieszkać i o takich rzeczach nie będzie się pamiętać :)
odpowiedz
Data dodania: 2009-09-15 13:20:48
sarnia
chodzi o to, że geodeta robiąc pierwszą mapę wyrysował za mały zakres a wodociągi w warunkach technicznych wyznaczyli daleki punkt od którego mamy ciągnąć wodę i stąd ta druga mapa. Wodę pożyczamy od sąsiadów także nie jest jeszcze tak źle ale bardzo uciążliwe ciągle ją dowozić. Tam gdzie budujemy dom ciężko byłoby się dokopać do wody bo ponoć jej tam nie ma a perspektywa mieszkania kiedyś we własnym domu z dnia na dzień wydaje się być coraz mniej realna....
odpowiedz
halina  
Data dodania: 2009-09-15 13:46:19
Nic się nie łam, bo jesteś dopiero na początku całego tego bałaganu zwanego budową. Wszystko się ułoży i będziesz się z tego śmiała. Trzymam mocno kciuki i życzę wytrwałości!!! Wszyscy przez to przechodziliśmy:-)))
odpowiedz
Data dodania: 2009-09-15 14:40:11
Wszystko się ułoży, a kilka dni opóźnienia to norma (choć wiem, że denerwuje ;P)
odpowiedz
neptuna  
Data dodania: 2009-09-15 16:42:39
To dopiero początek nie ma co się martwić na zapas.
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2009-09-15 17:19:12
spokojnie! bez nerwów! tak to juz jest z budowaniem, każdy z nas to zna. a z takim podejściem zamiast wybudować dom, to oszalejesz ;) pewnych rzeczy sie nie zmieni, szczególnie w urzędach, więc trzeba przeczekać. trzymam kciuki!
odpowiedz
Data dodania: 2009-09-15 19:46:37
Nie uwierzycie ;))) Na wieść o tym, że ekipa ma się stawić w przyszłym tygodniu cała rodzinka męża zjawiła się na działce i zdejmują szalunki z ław hahahaha ;))) Jednak ekipa jest :)
odpowiedz

Może jednak się uda? :))

Blog:  bad666girl
Data dodania: 2009-09-10

Dzisiaj na budowę przywieźli nam piasek, i prawie wszystkie bloczki - jutro ostatnia dostawa. Udało nam się je kupić za 3,00 zł / bloczek z transportem. Dziś też odwiedzili nas panowie z pogotowia energetycznego żeby skontrolować przyłacze prądu czy dobrze wykonane. Oczywiście nie wszystko było tak jak powinno być...jutro poprawki i mam nadzieję, że już odbiór. I pojawiła się iskierka nadzieji, że w poniedziałek albo wtorek prąd już popłynie. Oby oby... bo już się nie mogę doczekać ścian :) 

5 Komentarze
Data dodania: 2009-09-10 23:45:36
Czekamy razem z Tobą ;0
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2009-09-11 00:08:42
w naszym przypadku po odbiorze przyłącza nalezało podpisac jedna umowe, potem wpłacic pieniadze za przyłacz, czekac az przesla do filli jakąś zieloną kartkę, podpisac zlecenie i gotowe. mam nadzieje, ze u Was pójdzie sprawniej!
odpowiedz
Data dodania: 2009-09-11 00:12:27
Virion
w poniedziałek mąż ma iść podpisać umowę a co dalej to już nie zostałam wtajemniczona. Virion ile tak mniej więcej czekaliście na prąd od momentu podpisania tej umowy?
odpowiedz
Data dodania: 2009-09-11 00:12:56
Asia
;)
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2009-09-11 19:49:50
u nas to trwało ok tygodnia,ale tylko dlatego ze jeden zaklad powoli wysyla listy.
odpowiedz

Nici z planu....

Blog:  bad666girl
Data dodania: 2009-09-09

Plan był następujący - ekipa wchodzi w poniedziałek i zaczyna zabawę z bloczkami. Niestety plan wziął w łeb :(((  Elektrownia podłączy prąd dopiero w przyszły czwartek a ekipa niestety nie dysponuje betoniarką na baterie :))

Dzisiaj też jeździliśmy po składach budowlanych poszukać tych nieszczęsnych bloczków ale ceny nas oszołomiły !!! Od 3,40 - 7 zł !!! gdzie w jednej z gazet znaleźliśmy ogłoszenie 2 zł za bloczek niestety zbyt daleko.  A wydawało mi się, że jest po sezonie i niby ceny spadły. Dzisiaj jeszcze będziemy negocjować cenę w jednej z hurtowni i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Na budowie na razie cisza....a mąż podlewa.....podlewa......i podlewa :))))

Pęknięcia na ławach

Blog:  bad666girl
Data dodania: 2009-09-08

Tego samego dnia wieczorem kiedy ławy zostały zalane zauważyliśmy pęknięcia. Wiadomo - laik się nie zna na budownictwie i zaczęliśmy się martwić i już obliczać ile nas ten fundament będzie kosztował. Na szczęście po konsultacji z paroma fachowcami okazało się, że pęknięcia są nieszkodliwe i można działać dalej :)) Ufff....

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

3 Komentarze
gosc
Data dodania: 2009-09-08 14:51:07
Normalnie, beton schnie i się kurczy .... to gdzieś musi pęknąć ... przy posadzkach to robią specjalnie miejsce przy drzwiach aby sobie tam pięknie pękło ...
odpowiedz
Data dodania: 2009-09-08 15:05:17
:)
teraz juz to wszystko wiemy ale dziękuję za info...przynajmniej przygotuję się psychicznie na przyszłość, że tak ma być :)))
odpowiedz
Data dodania: 2009-09-08 15:40:22
Całe szczęście, że nic strasznego się nie dzieje, ale czasami potrafi nam napędzić strachu :)
odpowiedz
bad666girl OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 15359
Komentarzy: 315
Obserwują: 29
Wpisów: 78 Galeria zdjęć: 214 Koszty
Projekt OPAŁEK 1G
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - podkarpackie
ETAP BUDOWY - VI - Instalacje wewnętrzne