wpisy na blogu

...we wtorek od rana czas na poziomy kanalizacyjne - wszystko dziś ustalone z Hudraulikiem. Równolegle wylewanie funamentów pod działówki. Takie plany, a jak będzie to pogoda okaże, bo dziś prognoza na najbliższe dni nie jest zachwycająca.

Jak obiecałem dziś porcja porządnych zdjęć z placu boju...

A oto kawałek działeczki po wyrównaniu

Najgorsze jest to, że jeszcze ładnych kilkanaście metrów sześciennych ziemi będę potrzebował na wyrównanie działki i osiągnięcie 1m granicy przemarzania fundamentów...

Udało się!!!
Pomimo kilku przygód i zdarzeń udało się zasypać fundamenty piachem. Wyszło ok 150t piachu + kilanaście ton przerośniętego żwiru. Cała akcja trwała do od 8 do 14. Pan Koparkowy działał dzielnie i wykonał kawał dobrej roboty - i tu pech pierwszy - jego praca stała pod znakiem zapytania bo wczoraj pękł mu przewód. Dziś przyjechało 110 t piachu - i tu drugi pech bo w ciągu dnia kierowca złapał kapcia i mieliśmy przestój, a dziś pracowali krócej więc była obawa że się nie wyrobimy. Ale suma sumarum wszystko się udało - fundament zasypany na odpowiednią wysokość, podjazd zrobiony, działka wyrównana. Jest dobrze. Przy okazji wypróżniliśmy prawie całą studnię z wody na podlewanie piachu pod zagęszczarkę.

Narazie tylko jedno prowizoryczne (krzywe) zdjęcie jak wygląda działeczka i domek.

Jutro postaram się zrobić lepsze zdjecia to się pochwalę.

Chudziak zamówiony na środę na godz 12. Do tego czasu fundamenty pod działówki i poziomy kanalizacyjne.

Bilans zasypywania - przerzucenie łącznie ok 170t piachu - z czego ok 150t na zasypkę - reszta tj ok 20t na podsypanie ścianek i podjazdu do garażu. Łącznie 8h pracy koparki - bez postojów.

PS. Na nieszczęście w niektórych miejscach Koparka zawadziała o styropian i się odkleił, więc była dodatkowa robota sztukowaniem kleju. Pozatym chyba na górze dojdą kołeczki plastikowe dla sztywniejszego trzymania. WL powinien być nie ruszany przez 3 dni, więc jeszcze nie uzyskał swojej twardości, stąd pewnie odklejenie.

Dwa dni nieobecności Inwestora na działce i taki efekt: izolacja zakończona, XPS na ścianach, siatka i klej nałożone, dwie kajuty w połowie zasypane przerośniętym żwirem (pozostałość na działce) + dowiezione 60t piachu - praca Pana Koparkowego 3h.
Łącznie ma być przywiezione 150t piachu

XPS był klejony na Izohan WL bo WK zabrakło w składzie a w okolicy nie było. Trochę trudniej się robiło i praca wymagała reżimu, ale Pani z Działu Technicznego Izohanu powiedziała że tak można robić.

A tak wygląda efekt dwóch dni pracy

Plan na jutro - od rana kolejne 7 wywrotek piachu, zagęszczanie i zasypywanie cz. dalsza. Po świętach kanalizacja, fundamenty pod działówki i może w środę chudziak....

BTW. Dziś budowę odwiedził Kierownik i stwierdził że wykonana izolacja przeciwwilgociowa jest na 5. Zobaczymy jak się będzie sprawować ale narazie mogę polecić system Izohan Br+Gr - izolacja wew., Izohan WL- izolacja zew.

Już cały fundament stoi i trwa izolacja. Dodatkowo powstały fundamenty pod słupy. Oto efekt kolejnych dwóch dni pracy.

Plan na kolejne dni to zakończyć izolację. W czwartek XPS'y a w piątek zasypywania początek... a może i koniec:)

W przyszłym tygodniu poziomy kanalizacyjne chudziak, a po weekendzie majowym ściany. Oby tylko pogoda dopisała

Mam dylemat z izolacją poziomą pod ścianami. Najbardziej przekonuje się za położeniem papy Terozgrzealnej Icopal Szybki Profil SBS o gr 3.2 mm - cena ok 25zł/m2 - a do izolacji tylko 18m2 - więc żadna foruna. Nie powinna reagować ze styropianem i z opisów wynika, że dobrze zabezpieczy suporeks w ścianach przed wilgocią. Jak myślicie, czy sama papa SBS wystarczy? Jakoś nie mogę się przekonać do pomysłu obmórówki z cegły - bo trudno znaleźć dobrą cegłę.  Kto zna innego producenta papy SBS - ja znalazłem tylko Czaną Mambę Swisspora.

Plan na najbliższe dni - jutro dokończyć murowanie ścian fundamentowych - zostało ok 5mb i dalsze smarowanie izolacji pionowej. Może w czwartek / piątek zaczniemy zasypywać.

No i na koniec dobra wiadomość - dziś dostałem pismo z UM że można zaczynać robić przyłącze energetycze, więc może w maju będzie prąd...