wpisy na blogu

Wczoraj zaczęły powstawać ściany działowe. Dziś domek wygląda tak:

Kuchnia. Nie robimy spiżarni. Podzieliliśmy tę przestrzeń między kuchnię a wiatrołap. Dzięki temu kuchnia jest nieco większa a w wiatrołapie będziemy mieć sporą szafę.

Wiatrołap widziany od strony drzwi do garażu. Dokładnie na wprost będzie szafa.

Mała łazienka została odrobinkę powiększona kosztem wiatrołapu. Chcemy koniecznie zmieścić w niej prysznic.

W ścianie między łazienką a schodami kazałam zostawić otwór, tak aby wykorzystać przestrzeń pod schodami na jakiś schowek. Tak. Oglądałam blogi innych budujących ten domek i podobne i zerżnę....się zainspirowałam chciałam powiedzieć 😉

A tu niespodzianka! Wymurowana zgodnie z projektem ściana między łazienką a schodami mija się z biegiem schodów...Pan murarz śmiał się, że w tym miejscu projektant przewidział windę na kawę.

Schody wykonane jak w projekcie, ścianka między łazienką i schodami też jak w projekcie...😦 Nie widziałam dziś szefa ekipy. Nie mam pojęcia co z tym zrobi. Jak uniknęliście tego babola?

30-06 aktualizacja😊

Pan Bob twierdzi,że to załata. Podmurują ścianę nieco wyżej, a od góry zrobią betonową wyleweczkę i ma być oki. Będzie pani zadowolona 😉