wpisy na blogu

24 czerwca staliśmy się posiadaczami swojego kawałka podłogi!!! No może nie pierwszego ale za to dużo większego i okupionego naszą ciężką pracą oraz nerwami . Droga to tego kawałka podłogi nie była łatwa i nie poszło szybko i sprawnie ale już zaczynamy przyzwyczajać się do tego że na budowie nic nie idzie jak byśmy chcieli. Teraz domek zaczyna wyglądać coraz lepiej i coraz bardziej przybliża nas to do zamieszkania . Po Panach posadzkarzach pozostała nam całkiem pokaźna plaża przed domkiem ku uciesze najmłodszego inwestora .

Posadzki sobie teraz schną a my w tym czasie nie obijamy się. Zamontowano nam już parapety (fotki potem), Od poniedziałku wraca do nas elektryk aby dokończyć swoją pracę. Małż w tym czasie kończy podłogę na strychu i zaczyna montaż haczyków pod stelarze gdyż za 3 tygodnie wchodzi ekipa od piany .

A teraz Boby uciekam bo pogoda na zachodzie piękna więc nad jeziorko pora ruszać .

Pozdrawiam A.

Już są balustrady na balkonach i domek od razu wygląda piękniej!!! . Jak dojdzie biała elewacja z szarymi akcentami i piękne kwiaty na balustradach to będzie cudownie . Udało nam się idealnie dobrać kolor balustrad do koloru okien i wszystko pięknie gra . Ale co będe pisała... lepiej zobaczcie sami..

balkon "francuski" w naszej sypialni

balkony zostały wysmarowane dysperbitem i zabezbieczone papą przed jutrzejszym montowanie styropianu bo w czwartek  wylewki  

a w środku garaż został wysprzątany, kanał odgruzowany, podłogówka na swoim miejscu . Dziś Małż spawa rame do kanału bo w czwartek zalewamy te piękne rureczki betonem

Następna fotorelacja w czwartek z wylewek a potem moje śliczne parapety będą montowane .

Jak takie postępy cieszą i dają motywację na dalszą walkę z budową

Pozdrawiam gorąco wszystkie Boby....A.

Prace postępują do przodu i właśnie finiszujemy z rozkładaniem podłogówki....znaczy hydraulik rozkłada a my fotografujemy . Zrobił to w takim tempie że nie zdążyłam zrobić zdjęć jak rozkładał styropian. Poniżej kilka fotek z prac

salon, po lewej stronie kuchnia która obecnie już skończona

sypialnia nad garażem

nasza prywatna łazienka przy sypialni

a tutaj widać jak dobrze zostały wpasowane kanały od rekuperacji z podłogówką na górze

garaż w trakcie wykładania mat pod podłogówkę (obecnie już każde pomieszczenie dorobiło się rurek )

w kotłowni pojawiają się nowe rurki i zabudowy

pojawił się też licznik . Takie postępy bardzo cieszą gdyż coraz bliżej stanu deweloperskiego a potem już wykończeniówka na którą czekam z utęsknieniem. Na chwilę obecną hydraulik zakończył swoją pracę i pojawi się znowu wszystko podłączyć gdy będą wylewki, które w przyszłym tygodniu oraz kafle w kotłowni ( już zakupione zresztą ).

W garażu czekają również balustrady których montaż już jutro!!! Nie mogę się już doczekać .

Po wylewkach przewidziany jest montaż parapetów wewnętrznych oraz drzwi zewnętrznych.

Powoli również zbieramy wyceny na ocieplenie pianą.

Jutro wpis o balkonach mała fotorelacja.

Pozdrawiam z gorącego od słońca i przygotowań do Finału Regat Żaglowców Szczecina....A.

....kuje, wierci, klei i pracuje nawet w niedziele . Od poniedziałku zaczyna rozkładać styropian a potem podłogówka . U nas takie zmiany:

w garażu pojawiła sie jedna skrzyneczka

a w garderobie druga

zamontowane są również wszystkie geberity oraz podejście pod słuchawkę w dużej łazience zamiast bidetu

pojawiły się również białe rurki od odkurzacza centralnego

pojawiła się również część instalacji od rekuperacji...to będzie jedyne miejsce do zabudowania, gdyż reszta kanałów idzie albo w wylewkach piętra (zdjęcie poniżej) albo po stryszku dlatego też reszta kanałów zostanie rozprowadzona jak ocieplimy poddasze i dokończymy podłogę na stychu. Tam też będzie umiejscowione reku .

Więc się dzieję. Ponadto zamówiliśmy parapety wewnętrzne z konglomeratu i czekamy na montaż a nasze barierki balkonowe pojechały do ocynkowania i jeszcze proszkowe malowanie i montaż . Po wylewkach które za ok 2 tygodnie przewidziany jest montaż drzwi zewnętrznych oraz dokończenie elektryki i osiągniemy stan deweloperski .. Na tapecie również dokończenie alarmu i podłączenie się pod firmę ochroniarską. Mamy też pierwsze wyceny na ocieplenie domku z zewnątrz. Pogoda dopisuje więc nie obijamy się .

Pozdrawiam ze słonecznego Szczecina...A.

Witam po krótkiej przerwie ....nie myślcie że nic nie robiliśmy...o nie nie u nas działali tynkarze i dlatego nie było żadnych spektakularnych postępów .

Zdecydowaliśmy się na tynki tradycyjne i jesteśmy mega zadowoleni. Ekipa godna polecenia i jeśli ktoś z Pomorza Zachodniego to mogę z ręką na sercu polecić. Wszystko równiutko, szybciutko a po wszystkim posprzątali . Fakt że cena wyższa niż gipsowych ale myślę że było warto . A oto efekty

holl na górze

sypialnia nad garażem

salon

w tle jeszcze sprzęt tynkarzy którzy chwilowo przetrzymujemy :)

a tak elegancko obrobili okna

Tynkarze obrobili się w dwa tygodnie i od 14 maja tynki sobie spokojnie schną ale my działamy dalej...dziś weszła ekipa od rekuperacji ( fotorelacja jutro ) a jutro pracę zaczyna hydraulik. Zamówiliśmy też balutrady na balkony i się spawają oraz wybraliśmy drzwi...także się dzieję . Mamy też już umówioną ekipę od wylewek więc jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to za miesiąc będziemy śmigać boso po podłogach .

Pozdrawiam A.