Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

bellino

wpisy na blogu

86. Historia z numerem domu

Blog:  bellino
Data dodania: 2013-01-16

Przypomniała mi się historia o naszym numerze domu. W grudniu został nam nadany numer domu z literką m. Wydało mi się to trochę dziwne, bo sąsiedzi mają numerki bliżej początku alfabetu, a działek jest tylko 8, no ale jak nadali tak nadali. Mamy swój numer :)

Jako że mężowi skończył się dowód, to zameldował się pod naszym numerem i złożył wniosek o dowód.

Po przeczytaniu artykułu o karze za brak skrzynki pocztowej postanowiłam się dowiedzieć jak to jest ze skrzynkami w naszej miejscowości. Wiedziałam, że są takie zbiorcze skrzynki, ale nie wiedziałam kiedy się je instaluje ani czy się płaci? Pani na poczcie powiedziała że właśnie dostali nowe skrzynki i listonosz wkopie i da znać, że można się do niej "wprowadzić" :) Któregoś razu przejeżdżamy obok skrzynek, patrzę a tam nasz numer :) Już z kłódeczką. Super - pomyślałam, ale kto ma kluczyk? Pani na poczcie mówiła, że sama mam sobie założyć kłódkę. Dzwonię więc do pani, a ona mówi że jeszcze listonosz nie wkopywał skrzynek i przeprowadził śledztwo i okazuje się, że ten numer ma inny pan - nasz sąsiad już od 4 lat...

Więc zadzwoniłam do gminy tam gdzie nadają numery domów. I mówię pani, że ktoś ma mój numer. Sprawdzała to dobrą godzinę i oddzwoniła. Mówi mi tak: "no rzeczywiście, widzę że ktoś ma już taki numer. Takie rzeczy się jak najbardziej mogą zdarzyć." No czy ona żartuje?! Nadamy nowy numer w takim razie. Wmurowało mnie na chwilę, po czym powiedziałam jej tak "rozumiem, że pani załatwi kwestię tego, że mąż już się zameldował pod tym numerem i przemelduje go pod nowy numer i złoży nowy wniosek o dowód, tak?" Na co panią zamurowało :) Powiedziała że spróbuje załatwić to z koleżankami, ale jeśli trzeba będzie złożyć podpis, to mąż będzie musiał przyjechać sam.

Wkurzyłam się, no bo jak to tak można? Już człowiek poczynia kroki myśląc że to jego numer a tu taki los... Dobrze że dowodu nie było wydanego, bo kto by za niego zapłacił? Pani? Wątpię... Więc teraz czekamy na nowy numer, z nadzieją że będzie już tylko nasz... :)

A śmieszne jest też to, że już wybieraliśmy taki napis z numerem domu i nazwą miejscowości, ale nie mogłam się zdecydować na kolor i nie zamówiliśmy... A napis miał wyglądać tak (więc nie byłoby możliwości później zmiany)

blog budowlany - mojabudowa.pl

32 Komentarze
azalia3  
Data dodania: 2013-01-16 10:40:13
niezła historia, takie rzeczy tylko w Polsce mogą się dziać, mam nadzieję ze zmianę dowodu uda się bezboleśnie załatwić
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-01-16 15:52:17
na szczęście okazało się to dwa dni po złożeniu wniosku, więc panie nie zdążyły go nigdzie wysłać i teraz trzeba poczekać aż nadadzą nowy numer i wypełnią wniosek od nowa...
odpowiedz
Odpowiedź do azalia3
Data dodania: 2013-01-16 11:27:40
Takie "przygody" tylko w PL... :)) Wzór całkiem... całkiem... ;D pzdr
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-01-16 15:55:29
ten wzór bardzo nam się podoba i już się nie mogę doczekać aż będę go mogła zamówić :)
odpowiedz
Odpowiedź do viva1313
Data dodania: 2013-01-16 11:43:31
Faktycznie można się wkurzyć:) Ale nasza PL jest zabawna :)
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-01-16 15:56:26
na szczęście wkurzenie już mi minęło, bo na początku to chciałam skargę na panią składać, ale potem mnie koleżanka uświadomiła że pewnie kiedyś mogę coś z urzędu potrzebować i może być klops...
odpowiedz
Odpowiedź do rodrigog2
Data dodania: 2013-01-16 12:12:30
niezła przygoda, ale na szczęście wymiana dowodu jest za free :)
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-01-16 15:59:46
to całe szczęście w tym wszystkim :)
odpowiedz
Odpowiedź do tymianek2
domeos  
Data dodania: 2013-01-16 12:57:53
To o czym piszesz to pryszcz. My jak odbieraliśmy swoje dowody stwierdziliśmy że na dowodzie męża jest błędny kod miejsca zamieszkania. Pani w urzędzie przy przekazywaniu danych się pomyliła a chciała na nas zwalić winę że to niby mąż źle wypełnił formularz, jak już doszliśmy kto zawinił to mu powiedziała czy za granicę się wybiera ? jak nie to za 10 lat mu nowy wymienią i tak się buja z tym dowodem już ósmy rok. Cyrk na kółkach i kupa śmiechu. Tak więc nie zdziwi mnie fakt trzech sąsiadów ma ten sam numer :))) Pozdrawiam :)
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-01-16 16:01:22
hmm... czyli dla wygody Pani, żeby nie musiała drugi raz wniosku pisać i przyznawać się do błędu mąż ma 10 lat ma się ze złym dowodem bujać. Nieźle...
odpowiedz
Odpowiedź do domeos
polmark  
Data dodania: 2013-01-16 13:53:31
:)
odpowiedz
zona
Data dodania: 2013-01-16 14:02:03
:) dom-w-zielistkach
za wymianę dowodu nic teraz się nie płaci. Przypomniała mi sie pewna historia, otóż do wybudowanego domu P.A została zrobiona dobudówka P.B. P.A dostał numer P.B i odwrotnie. Gdy P.B zmarł nie można sprzedać budynku jako połowy bliźniaka. Pani w urzędzie się pomyliła i aby wszystko odkręcić P.A z własnej kieszeni musi zapłacić bardzo dużo pieniędzy. I jak to jest z tą odpowiedzialnością?
odpowiedz
azalia3  
Data dodania: 2013-01-16 14:18:05
niestety w Polsce urzędnik nie odpowiada za swoje błędy :( dobrze chociaż że dowód za free
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
zona
Data dodania: 2013-01-16 15:40:02
:) dom-w-zielistkach
darmową wymianę dowodu odbili sobie za płatną wymianę prawa jazdy..kilka miesięcy temu zapłaciłam 87zł
odpowiedz
Odpowiedź do azalia3
bellino  
Data dodania: 2013-01-16 16:03:21
odpowiedzialności nie ma żadnej... Co prawda taki błąd jak nadanie dwa razy tego samego numeru w gminie gdzie zajmuje się tym jedna osoba jest łatwe do udowodnienia, ale słowa że takie rzeczy się zdarzają? To co kilkanaście osób się zamelduje pod jednym adresem i mogą tak żyć wiele lat? A potem się dziwią, że przychodzą jakieś wezwania na nieistniejące osoby na dany adres... Eh...
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
bellino  
Data dodania: 2013-01-16 15:46:11
zameldowanie, dowód osobisty, prawo jazdy, dowód rejestracyjny (bo tam też jest adres)... leci wszystko po kolei a Ty płać :) z tego co ja kojarzę, jak wymieniałam dowód z racji zmiany nazwiska to od nowa płaciłam... A od kiedy nie trzeba płacić za wymianę dowodu? Tylko do zmiany miejsca zamieszkania się to dotyczy czy do każdej wymiany?
odpowiedz
zona
Data dodania: 2013-01-16 20:17:21
:) dom-w-zielistkach
Dowód osobisty i prawo jazdy wymieniałam w tamtym roku ze względu na zmianę adresu zameldowania. Co do innych rzeczy to nie wiem czy się za to płaci czy nie :)
odpowiedz
Odpowiedź do bellino
koszmar  
Data dodania: 2013-01-16 20:16:21
Jak to w życiu wszystko się może zdarzyć :))
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-16 22:01:20
Wzór w sam raz dla mnie :)
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-01-17 08:54:23
heh, nie skojarzyłam od razu :) gdyby tylko numer był inny to już zupełnie nie miałabyś wyjścia :P
odpowiedz
Odpowiedź do pogodna25
Data dodania: 2013-01-16 22:20:16
jakakolwiek zmiana danych mająca wpływ na dowód osobisty powoduje, że wymiana jest bezpłatna. Mama nadzieję, że nie zależy to od danego urzędu, gminy, powiatu czy też województwa. Wymieniałam 3 lata temu dowód z powodu zmiany nazwiska i adresu i było bezpłatnie i wiem, że nadal tak jest :)
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-01-17 08:57:21
właśnie znalazłam że od 1 stycznia 2010 dowód jest wydawany bezpłatnie. A ja wymieniałam w 2009 roku i płaciłam i dlatego jestem zdziwiona tą bezpłatnością :) Chociaż tyle odejdzie kosztów :)
odpowiedz
Odpowiedź do tymianek2
glx19a  
Data dodania: 2013-01-18 00:44:25
Nie no szok historia jak z filmu Alternatywy 4 :(( Za to teraz macie piękny numerek :))Pozdrawiam
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-01-20 10:46:53
jeszcze nie mamy nowego, ale już lada dzień powinien się zjawić :) a jak już się potwierdzi, to zamówimy piękny numerek :)
odpowiedz
Odpowiedź do glx19a
klaudia  
Data dodania: 2013-01-18 09:44:10
Ręce mi opadają jak pracują nasze urzędy ....faktycznie historia jak z Alternatywy 4.My też złożylismy wniosek o nadanie nr domu a po przeczytaniu waszej historii ciekawa jestem co nas czeka..:))))Pozdrawiam!!!
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-01-20 10:48:08
ja przyznam się szczerze, że nie słyszałam nigdy o takiej historii jeszcze - może dlatego, że żyłam w mieście całe życie. Więc tym bardziej byłam zdziwiona :) U Was na pewno wszystko pójdzie zgodnie z planem - nie martw się :)
odpowiedz
Odpowiedź do klaudia
Data dodania: 2013-01-18 22:09:25
nie no tylko u nas tak mogło się zdarzyć.... będziecie się z sąsiadem korespondencją wymieniać:)))) wiem to nie śmieszne... no i gratuluję bo chyba dobrze przeczytałam wpis u mnie... róbcie ten drugi pokoik:))))) buziaki wieczorne:**
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-01-20 10:49:48
heh, nie wiem czy chciałabym :) bo nigdy nie wiadomo czy do niego byłby list czy do nas. Poza tym - jak może być tyle obcych osób zameldowanych pod jednym numerem - dla mnie to wróży kłopoty :) dobrze przeczytałaś :) ale nikt nie wie, a ja się wygadałam, więc muszę utrzymać na razie tajemnicę :)
odpowiedz
Odpowiedź do beatka19734
Data dodania: 2013-01-19 10:54:11
Niezła historia...grunt, że już macie nowy numer.
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-01-20 10:51:42
historia niezła, ale ku przestrodze napisałam żeby inni byli świadomi że takie rzeczy też się mogą wydarzyć...
odpowiedz
Odpowiedź do dom-w-lucernie-dwa
Data dodania: 2013-01-20 12:51:26
i oby jak najmniej takich historii było... Odp. dot budowy bez kredytu: Niestety w przyszłym roku musimy wziąć kredyt na dokończenie inwestycji, bo przy budowie to pieniążki uciekają strasznie ;o( Pozdrawiamy serdecznie
odpowiedz
Odpowiedź do bellino
Data dodania: 2013-01-21 10:30:23
Polska to dziwny kraj,wszystko może się tu zdarzyć:)Pozdrawiam
odpowiedz
bellino OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 65179
Komentarzy: 1606
Obserwują: 85
Wpisów: 132 Galeria zdjęć: 635
Projekt BELLINO
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - dolnośląskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia