Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

bellino

wpisy na blogu

122. Tynkowanie rozpoczęte :)

Blog:  bellino
Data dodania: 2013-08-30

I się doczekałam :)

Bardzo się cieszę, że wreszcie udało nam się ściągnąć ekipę od ocieplenia/tynkowania i zakończą co do nich należało.

We wtorek zwieźli sobie rusztowania, w środę około 17 przyjechali i rozstawili je, w czwartek (wczoraj) zagruntowali cały dom i porobili część opasek wokół okien i otynkowali ścianę garażową. Dzisiaj izolowali balkon, tynkowali ścianę północną i południową, dokończyli opaski wokół okien i ocieplali nasz trójkąt.

Tynki są w kolorze jasnożółtym takim jak chcieliśmy (może teraz wybieralibyśmy troszeczkę ciemniejszy) a opaski dopasowywaliśmy do koloru podbitki i taki to nazwijmy jest rudy kolor. Są też parapety :) Więcej zdjęć porobię już jak sobie pójdą panowie, wtedy będzie efekty widać bez rusztowań i taśm :) Tynk baranek, dość drobny -  co mi się podoba, z firmy DIOS (pierwsze słyszę, ale to chyba dość lokalna firma, a tynkarze polecali te tynki, więc się zgodziliśmy na nie).

Zdjęcia są z wczoraj, bo dziś dość późno skończyli i nie chciałam po ciemku robić zdjęć :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Odbyła się też impreza 3 okazji (urodzin męża w sierpniu, moich we wrześniu i parapetówka) dlatego że w moim stanie już nie mielibyśmy weekendów na organizację trzech różnych imprez, a i z dopasowaniem wszystkim terminu też niełatwo :)

Z prezentów dostaliśmy młynek do pieprzu i prześlicznego stroczyka oraz zestaw wierteł do płytek :) Oto dwa prezenty, bo wiertła jakie są każdy wie :P

blog budowlany - mojabudowa.pl

Zamówiliśmy też 8m drewna do kominka i teraz nie wiem gdzie je upchamy bo drewutnie nie pomieszczą całego :) Ale coś się wymyśli. Więc popołudniami mąż rąbie i rozłupuje to drewno (nawet zakupił sobie siekierę do rozłupywania :)) i jak tynkarze sobie pójdą to zaczniemy w drewutni składować to drewno co by się podsuszało do zimy :)

Jak to mówi mój mąż jako wieśniaczka muszę się zachowywać, więc zaczęłam piec chleb. Najpierw na drożdżach, ale był słodki i szybko czerstwiał, więc zrobiłam swój zakwas i na nim teraz piekę chleb :) Na razie zwykły, bez udziwnień, ale wytrzymuje świeży i miękki 2-3 dni, więc to chyba dobry wynik :) Nie robię tego ze względu na koszty, bo taki własny pieczony też kosztuje, ale ze względu na 1) smak 2) trwałość 3) nie musienie jeździć do sklepu po pieczywo :) Upiekłam też bułki na drożdżach, ale ich skostnienie po 1 dniu było nie do przejścia. Więc przede mną bułki na zakwasie, ale to kiedyś :) Teraz zmierzam się z przygotowaniem zakwasu na żurek i zobaczymy co z tego wyniknie...

Oto mój chlebek:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Kolejny wpis jak panowie skończą swoją pracę :) Wtedy pokażę balkon, parapety i resztę :)

Pozdrowionka!

24 Komentarze
morien  
Data dodania: 2013-08-30 23:28:46
Witam, śliczny ten Pani domek:)życzę szczęśliwego rozwiązania:) pozdrawiam serdecznie:)
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-08-31 17:36:59
dziękuję podwójnie :) na rozwiązanie wciąż czekam. Niby termin na 6 września, ale kto wie kiedy się postanowi dziecię urodzić :)
odpowiedz
Odpowiedź do morien
Data dodania: 2013-08-31 09:50:23
Fiu,fiu...juz czuję smak i zapach tego chlebka:)Pozdrawiam
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-08-31 17:38:38
smak jest pyszny, zapach trochę zakwasowy - drożdżowe chleby pachną super :) Mój mąż to ekspert nad dumaniem jak zrobić jasny chleb, bo mój z racji zakwasu żytniego ma taki kolor, a jego interesuje jak zrobić całkiem pszenny chleb i żeby był trwały...? Ale niech duma i nie wymyśla zbytnio, bo samego go zagonie do pracy i tyle :P
odpowiedz
Odpowiedź do dorota-roman
Data dodania: 2013-08-31 13:42:15
cześć! taki szybki wpisik bo kradnę internet od sąsiadów ;-) Mieszkamy na swoim! roboty mnóstwo a i sprzątania też. Internet mam mieć dopiero w październiku...Co u Ciebie? maleństwo już jest?pozdrawiam cieplutko
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-08-31 17:39:51
super że mieszkacie już u siebie! gratulacje! :) ja wciąż czekam na urodzenie się dziecka - termin na 6 września, ale póki co nie zapowiada się na rychły poród - muszę więcej w domu popracować :P
odpowiedz
Odpowiedź do nicolka2004
Data dodania: 2013-08-31 14:31:31
chlebek wygląda smakowicie :)
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-08-31 17:40:17
wirtualnie częstuję :)
odpowiedz
Odpowiedź do agnieszkaluton
Data dodania: 2013-08-31 15:49:22
Rewelacja! Coraz ładniejszy ten Wasz domek, tylko pozazdrościć :)
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-08-31 17:36:19
teraz naprawdę się nam podoba! :) jak mawia mój teść i ja się z nim zgadzam - powoli robione prace cieszą bardziej, bo gdyby było wszystko naraz to pocieszyłabym się chwilę, a później nic, a tak tu elewacja, tu rynny, tu coś i zawsze coś do cieszenia się jest :)
odpowiedz
Odpowiedź do lucerenka2
morien  
Data dodania: 2013-09-02 09:15:45
dla mnie w budowaniu trudne jest to, że jestem póki co jakaś mało cierpliwa...chciałabym już widzieć domek, móc urządzać, wiedzieć co kupić, co wybrać, a tu trzeba czekać, ale może jak Pani pisze, dobre jest to, że powoli robione prace cieszą bardziej:) więc póki co cieszą nas nasze fundamenty:) i czekamy na więcej..:) Pozdrawiam serdecznie:)
odpowiedz
Odpowiedź do bellino
bellino  
Data dodania: 2013-09-02 15:09:23
bo tak to jest - najpierw się nie możesz doczekać, potem ściany rosną w oczach i szybko się wszystko dzieje, potem znowu stopuje na tynkach/wylewkach bo muszą schnąć, a sama wykończeniówka wykańcza finansowo, bo chciałoby się wszystko i pięknie, a funduszy nie ma...
odpowiedz
Odpowiedź do morien
madic27  
Data dodania: 2013-08-31 17:08:45
ten cjebek pieczesz w bread makerze czy w piekarniku??gratuluje elewacji i pozdrawiam...
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-08-31 17:34:52
piekę w piekarniku :) samo przygotowywanie go jest krótkie, ale czekanie na wyrośnięcie to w sumie jest 12 godzin! więc nigdy na świeżo nie jemy tego chleba, bo czasy czekania to najpierw 8 godzin, potem 1, a potem 3 i nijak się nie da tego rozplanować, żeby na rano mieć cieplutki chlebek :) Ale on jest naprawdę długo świeży - dzisiaj rano jedliśmy chleb upieczony w środę na wieczór i był miękki dalej :)
odpowiedz
Odpowiedź do madic27
anamar  
Data dodania: 2013-08-31 21:24:36
Fajna sprawa z z tym chclebem,my tez od czasu do czasu pieczemy.Zycze smacznego
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-09-02 08:26:18
mąż się tak już do niego przyzwyczaił że wciąż pyta kiedy piekę następny :)
odpowiedz
Odpowiedź do anamar
domeos  
Data dodania: 2013-09-01 15:56:17
Gratuluję elewacji :)) Nasze drewno do kominka leży sobie w sztaplu na powietrzu, przykryte folią tylko na wierzchu, nic mu się nie stanie szybciej wyschnie. Chlebek smakuje pewnie wyśmienicie, patrząc na niego aż ślinka leci :) Pozdrawiam :))
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-09-02 08:28:51
dziękuję :) dzisiaj jak skończą ostatecznie wszystko to dodam zdjęcia :) też myślę nad tym, żeby poukładać je na płycie garażowej obok naszych drewutni i od góry nakryć folią - sąsiad ma przy płocie ułożone, ale my płotu nie mamy :P pozdrowienia również :)
odpowiedz
Odpowiedź do domeos
Data dodania: 2013-09-01 18:07:32
mniammmm... jaki chlebek... domek pięknieje z kolorkami... a prezenty super!
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-09-02 08:29:46
oj pięknieje to dobre słowo :) podoba nam się bardzo :)
odpowiedz
Odpowiedź do beatka19734
Data dodania: 2013-09-01 22:14:58
No to czekamy razem z Wami na dzidziusia...ja też nie mogę się doczekać koloru na domku... będzie już czysto i tak jakby dokończone...
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-09-02 08:30:39
no właśnie - tak jakby :) ale to nieważne - ważne że kolejna rzecz jest zrobiona i będziemy teraz ciułać na kolejną :)
odpowiedz
Odpowiedź do poliklet
Data dodania: 2013-09-02 07:58:26
Gosposia z Ciebie pełną gębą! Ja niestety należę do tych, co to tylko parówki i jajecznicę potrafią zrobić, ale śmieję się, że jak będę miała swoją kuchnię to i motywacja się znajdzie :P
odpowiedz
bellino  
Data dodania: 2013-09-02 08:34:29
taaa, gosposia :) dziękuję za komplement :) gotować muszę z racji tego że teraz na zwolnieniu jestem więc męża trzeba wyposażyć :) także ja mam większy repertuar :) ale zaczęłam też gotować dopiero po wyprowadzce od rodziny, więc z Tobą pewnie będzie podobnie :) a z motywacją... różnie bywa - tyle Ci powiem :) ja myślałam że jak będę miała nowy dom to będzie codziennie błysk i co? :) nie chce się bo tak duuuużo tego sprzątania :P
odpowiedz
Odpowiedź do lucerenka2
bellino OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 65179
Komentarzy: 1606
Obserwują: 85
Wpisów: 132 Galeria zdjęć: 635 Koszty
Projekt BELLINO
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - dolnośląskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia