Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

bergamotka

wpisy na blogu

Pytanko..

Blog:  bergamotka
Data dodania: 2011-10-20

Napiszcie mi proszę, ile u Was trwało wybudowanie domku od pierwszej łopaty, do SSZ ??? Bo tak przeglądałam swego bloga i się okazuje, że my już miesiąc budujemy...z tym, że na początku było robione wszystko na raty...kilka dni pracy, kilka dni przerwy...blog budowlany - mojabudowa.pl Teraz dopiero chłopcy są dzień w dzień ... Boję się że nie zdążymy przed zimą przykryć domku...blog budowlany - mojabudowa.pl nie mamy zamówionej więźby, bo dach będzie troszkę inny, niż w projekcie...nie mamy też pomysłu na dachówkę...Jak przyjdzie co do czego..to będziemy w ciemnym lesie blog budowlany - mojabudowa.pl Ech..pogoda dziś okropna, leje cały dzień, a chłopaki na budowie  , byle coś podspieszyć... Że też chciało nam się budowę na jesień zaczynać...mogliśmy wiosną i nie było by tego pędu... blog budowlany - mojabudowa.plPlizzz....prześlijcie nam troszkę słoneczka!!!

21 Komentarze
Data dodania: 2011-10-20 16:56:54
U mnie właśnie zaświeciło słoneczko więc przesyłam je do Ciebie :) Nasz budowlaniec też chciała ciągnąć mury ale ostatecznie zdecydowaliśmy się poczekać na wiosnę. Mam nadzieję ,że Wam się uda oby tylko odstraszać zimę a Wy kochani musicie się spiąć i wybrać dachówkę!!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-20 16:59:49
Jakieś smutne jesienne nuty wkradły się do wpisu! Wyganiamy je! I to szybciutko! Na pociechę powiem, że my też z tych, którzy mieli zacząć się budować wiosną 2010, a rzeczywiście zaczęli niemalże w połowie sierpnia 2010 - czyli już prawie jesienią. W październiku zalewaliśmy stropy, a w listopadzie - w płatkach śniegu - deskowaliśmy dach. SSZ osiągnęliśmy wczesną wiosną. Rok temu - dokładnie tak jak Ty - obawiałam się, czy zdążymy przykryć domek. Na szczęście z deskowaniem prawie że zdążyliśmy przed śniegiem. Będzie dobrze! Dacie radę! Trzymam kciuki za słoneczne dni! I pamiętaj - grunt, to samemu wierzyć w to, że się uda!!! :) Powodzenia i przyjemności z budowania!!! :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-20 17:20:44
:-) słoneczne uśmiechy z Poznania
Hmm, my jesteśmy na podobnym etapie. W sobotę będą zalewać strop a potem jeszcze zostaje piętro, więc też zaczynamy się martwić czy zdążymy z dachem. Ja tam jestem pełna optymizmu, za to nie wiem jak dekarz. Fakt, nie mamy co narzekać, bo wrzesień i październik nas rozpieszczały. A SSZ możesz osiągnąć i w dwa miesiące, ale... czy warto się aż tak spieszyć. Trzymam kciuki, jak i za Was tak i za nas :-)
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-20 17:38:00
asiaikrzys..
chyba dobrze zrobiliście że przeczekacie zimę..mniej stresu..bo pogoda pewna.. a jak tam sprawy kredytowe??
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-20 17:41:12
romanosie
Dziękuję kochana za odpowiedź :* my jednak mamy jeszcze dwa stropy, bo na poddaszu tez chcemy mieć strop..a że dach skomplikowany, to i ze stropem się zejdzie...no zobaczymy jak to wyjdzie..mój tato m..optymista ..twierdzi, że się uda...najwyżej dach w zimie zrobimy..ale ja jakoś czarno to widzę..:/
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-20 17:46:13
grzybam72
Buziole dla Ciebie:** u nas z pracownikami już mniej kłopotu bo wszystko zrobi firma mojego ojca..bo on buduje domu "pod klucz" no ale wiesz jak to jest..on ma jeszcze w tym roku dwa fundamenty zalać u ludzi...a nam tylko z doskoku daje pracowników...czasem wpada teść coś pomóc, szwagier jest codziennie..bo "odrabia " ..mąż mu robił elektrykę.. Dziękuję za przesłanie słoneczka...niebo już się nam"przeciera.i może jutro zaświeci nad nami:D W sobotę pobaluję na weselu to się troszkę odstresuję :P
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-20 18:20:02
W dzisiejszych czasach wszystko jest możliwe :-) Także spoko, dacie radę :-) Pozdrawiam
odpowiedz
lusilu  
Data dodania: 2011-10-20 20:31:35
Przesyłam :))) oraz spokojnie zdazycie. aLe pamiętaj że wieźba (przynajmniej u nas) to 3 tygodnie czekania... Więc przydałoby się już powoli zamawiać. Po stropie wymurowanie ścianki kolankowej i lukarn to już szybko leci...;) Ja tam wierzę że zdążymy przykryć w listopadzie... ;)
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-20 21:02:22
Jak my rozmawialiśmy z murarzami to do SSO mowili 1,5-2 miesiace. to tez zalezy od pogody... a Wy Kochani postarajcie sie nakryc domek przed zima. to wazne, zeby mury nie miekly!
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-20 21:25:29
kochany kredycik ;)
Wprowadziliśmy zmianę w projekcie i teraz czekamy na decyzje banku :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-21 08:42:53
Trzymam mocno kciuki na pogodę , bo od niej bardzo dużo zależy, nam w zeszłym roku przez kiepską pogodę stan "0" budowali ponad 2 m-ce. Lusia ma dużo racji,zamawiajcie już więźbę , bo na nią bardzo długo się czeka i to też może zaważyć, że możecie nie zdążyć do zimy przykryć domu. Powodzenia!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-21 11:31:50
ciesielaczki
No mam nadzieję :DD pozdrowionka:*:P
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-21 11:33:14
lukanar, nasz.opalek, gabrysia
U nas gość powiedział, że więźb,ę w tydzień zrobi..ale jeszcze malowanie :/ ech...
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-21 11:33:49
asiaikrzys..
to trzymam kciuki za pozytywną odpowiedź:*
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-21 15:06:09
Nawet, jeśli nie zdążycie zamknąć domu, to przecież nic się nie stanie - zamówcie więźbę i zróbcie tyle, ile się da. Dom zamkniecie na wiosnę i dalej pójdzie już jak z płatka :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-21 17:03:42
Rozpoczęcie budowy u nas było początkiem kwietnia.Stan obecny na dziś to prace przy więźbie! Z tym że mamy dom z podpiwniczeniem.Budowaliśmy sami popołudniami,choć nie wszystkimi.:)
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-23 11:12:24
kasiaros
może i nic się nie stanie jak nie zamkniemy..masz racje..niepotrzebnie się dołuję :*
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-23 11:15:59
gwiazdkowicz
my też mamy częściowe podpiwniczenie...i też na początku robiliśmy na raty...ale teraz już pełną parą codziennie od 7 do 18. dziękuję Wam Wszystkim za odpowiedź:*
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-24 19:31:01
re śmieszne zdjęcie
No musiałem to wkleić żeby nie było że tylko drogowcy robią takie kwiatki :-) A drogowcy dlatego że np widziałem pasy namalowane przez jakiegoś martwego zwierzaka, itp :-))) A że jestem drogowcem to muszę się bronić ;-)
odpowiedz
Data dodania: 2011-10-25 00:21:08
u nas od 0 do zakończenia dachu będzie 4 miesiące !! ale z tego co widzę są budowy które powstają w 2-3 miesiące. Także wiele zależy od ekipy, od pogody no i od Was... :) Tzn nie opóźniać zamówień, aby nie czekać na wieźbe, na dachówkę, tylko żeby wszystko w miarę czasowo sie zgrywało. Powodzonka ! Ale jak zostaniecie na wiosnę to też nic się nie stanie.
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-02 16:19:27
Wiosną nie znaczy szybciej
gdyż, kiedy my zaczynaliśmy współpracę z naszą ekipą (podpisywanie umowy etc) to oni w kwietniu mieli zaczynać dom obok nas, a nasz miał być następny. Z powody zamarzniętej ziemi, a potem wysokich wód gruntowych rozpoczęli w maju, a z nami umówieni byli pod koniec czerwca i dom sąsiada miał stać - a nie stał. U nas zaczęli planowo, wykop super, ławy super i nagle lipcowe ulewy sprawiły, że miesiąc siedzieliśmy w dole i pompowaliśmy wodę. Dopiero od sierpnia ruszyło z kopyta i wtedy naprawdę z dnia na dzień budowa wyglądała inaczej. Reasumując, nie martwcie się, póki co pogoda jest super, a za dachóką to już się rozglądajcie, gdyz te wybory też do najłatwiejszych nie należą:/ życzę powodzenia!
odpowiedz
bergamotka OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 53611
Komentarzy: 2040
Obserwują: 209
Wpisów: 130 Galeria zdjęć: 442 Koszty
Projekt DOM W BERGAMOTKACH G2
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - podkarpackie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia