wpisy na blogu

Witam kochani,

Długo nie pisałam, ale o czym tu napisać, o śniegu , który nie chce odejść  czy o wiośnie. Pani wiosna juz po mału nadchodziła i bach...  wystarczyła jedna noc nasypało 30 cm śniegu i ...klops.

Gdzie ta wiosna

Jestem zodiakalną rybą uwielbiam zimę ale co da dużo to nie zdrowo. Czekam na pierwsze krokusy wysadzone późną jesienią, na zakwitnięcie moich pierwszych drzewek owocowych, marzę o  porannym piciu kawy z mężem  na tarasie...

Nie mogę się doczekać kiedy znowu będziemy działać  w Lawendzi. Głowa pełna planów,  razem z mężem  rozmyślaliśmy o ociepleniu , elewacji, tynkach ,instalacjach wewnętrznych. Okna są a parapetów brak,  bramy garażowe  oczywiście Hormann. Ogrzewanie podłogowe chcemy założyć  na całym  parterze  a  na piętrze  tylko w łazience.  Zakupiliśmy dachówkę z  kominkiem  wentylacyjnym, wiem trochę późno ale lepszy rydz niż nic. Mąż się obawia, że trzeba będzie rozebrać  połowę dachu  ale tym się będą martwić nasze Boby .Tak to jest jak się chce złapać dwie  sroki  za ogon. Zastanawiamy się nad kupnem pieca gazowego; Vaillant , Viessmann a może Ariston. Musimy wybrać dobrą pompę  głębinową . Może jakieś sugestie.???????????

Podsumowując; dachówki wytrzymały, konstrukcja dachu również:) sufity suche, ściany. Ytong energo  zdał egzamin. Nie grzaliśmy w domu np   przy temp  -3 oC temp w domu był 0- 1oC.  Ociepleniem poddasza zajmiemy się na koniec prac.Jeszcze dużo pracy przed nami.

Zatem  byle do wiosny!!!

pozdrawiam cieplutko.