wpisy na blogu

W tym samym czasie wewnątrz trwają prace wykończeniowe. Gipskartony na poddaszu plus podwieszane sufity na parterze w salonie, przedpokoju kuchni i wiatrołapie.We wszystkich pomieszczeniach na parterze zdecydowaliśmy że szyny na zasłonki czy listwy mocowania żaluzji muszą być niewidoczne dlatego zdecydowaliśmy się na wnęki przyokienne. Ponadto postanowiliśmy na dekorację płytkami z cegły platinium w klatce schodowej oraz w salonie.

Część od razu malujemy żeby nie tracić czasu. Zdecydowaliśmy się na ceramiczne farby Benjamin Moore którymi mieliśmy pomalowany poprzedni dom. Są one dość drogie ale w przypadku posiadania dwóch psów oraz czterolatka są nie do przecenienia. Są to farby zmywalne z tym że w miejscach gdzie się zmywa nie powstaje powierzchnia wytarta która w przypadku oświetlenia odbija światło przez co jest bardzo widoczna. Mój brat jest projektantem wnętrz przez co mieliśmy zniżkę na farby od 15 do 25 % w zależności od koloru.

Kuchnia

Salon

Poddasze (prowizoryczna sypialnia :)

Okna trójkątne mają 2,65 metra wysokości co ze względu na ich nietypowy kształt będzie wyzwaniem żeby je zasłonić. Myślimy o vericalach jako jedynym sensownym wyjściu.

No i taras też skończony płytkami 60x30 z Arcera. Zdjecie z września.