wpisy na blogu

Prace w naszym domu posuwaja się do przodu. Może nie jest to zawrotne tempo samochodu wyscigowego, ale ważne do przodu.

Już jakis czas temu zakończyły się prace związane z dociepleniem. W tym roku nie bedziemy już nic w tym temacie robić. Na razie warstwa kleju została zagruntowana i w taki sposób mamy zamiar przezimować. Kolor gruntu wyszedł jakis taki bardzo żółty. Docelowo, jak w przyszłym roku przykryjemy wszystko warstwą tynku, ma to wyglądać dużo bielej. Na razie musi tak zostać, chociaż niezbyt nam się podoba...

W kotłowni od jakiegoś czasu są juz płytki. Piec wraz ze wszystkimi potrzebnymi materiałami czeka na podłączenie. Mam nadzieję że będzie to na dniach, bo przed     kładzeniem płytek chcemy wygrzac podłogi.

W salonie i kuchni robi się zabudowa gipsowa i w całym domu została położona gładź w celu wyrównania tynków gipsowych. Pan od kominka ma się pojawić w połowie października i już nie możemy się doczekać efektów jego pracy.

Na takim etapie właśnie jesteśmy :)