wpisy na blogu

jednak ciągle żyjemy budową.

Przegldam blogi, fora budowlane :)

Na budowie nic się nie dzieje ale poza nią, związanych z budowa rzeczy - dużo.

Złożyliśmy wszystkie dokumenty o kredyt, rzeczoznawca we wtorek był na działce wycenić zakres i koszt wykonanych prac i czekamy na odp. z banku. Siedzę jak na szpilkach. 

Przyłącze pradu. O tym by dużo można było pisac ale napiszę krókko. Termin wykonania przyłącza - maj 2013.... Ale jak się ma znajomosci, to trzeba je wykorzystać. POdgoniliśmy co się dało i wiemy, ze nasze przyłącze poszło do przetargu i niedługo bedziemy mieli własną skrzyneczkę na działce. 

Okna. No latam i robie wyceny. Mam mętlik w głowie i juz sama nie wiem, co z tymi oknami.. Najbardziej mi pasuje wycena jednego sklepu. I teraz  trudny wybór.

Profil Schuco, ciepła ramka, kolor antracyt zewn i biały wewn, klamka antywłamaniowa. Zestaw 2 szybowy 13,5 tyś, zestaw 3 szybowy 18,7tys. Dylemat - 2 czy 3 szybowe. W jednych sklepach mówią, że 3 szybowe, bo cieplejsze i oszczędność. W innych mówią, ze mamy wielkie okna i 3 szybowe za ciężkie i będą się psuć, opadać, osuwać i bedzie ciągły kłopot... Zgłupiałam.

Brama 5 metrowa, Hormann z napędem - 7 tysięcy - cena powala. Muszę się zastanowic czy brać tę czy szukać czegoś innego?

Dach. Blacha na rąbek, kolor grafit. Zrobiona nam wycenę, nie pojechałam jeszcze po nią. Wiem tyle, co przez telefon mąż sie dopytał ( a oprócz ceny nie zapytał o nic)- koszt nieco ponad 15 tys.  Nie wiem, czy z osprzętem typu ryny itd czy sama blacha?.. 

Ciągle się zastanawiam nad tym stropem i skosami lanymi na poddaszu. Ciągle myślę, z czego budować - gazobeton,  ceramika czy inne cudo? skłaniam się ku ceramice ale jeszcze pewnosci nie mam.

Do tego na rynku mieszkaniowym jakis cholerny zastój, nie mogę sprzedac mieszkania :( Ogłoszenie wisi juz od sierpnia i nic... 2 osoby były oglądać... Jak mnie przypili to będę je musiała sprzedac na szybko za bezcen

No dobra, kończę, bo mi ciśnienie skacze na samą myśl o tym wszystkim a szczególnie o tym mieszkaniu...

ehh. do następnego wpisu

Pozdrawiam serdecznie