Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

brzoza2

wpisy na blogu

sprzątanie i dylemat - chudziak lac czy nie?

Blog:  brzoza2
Data dodania: 2011-09-15

Miałam pisac z rozmachem i.... nie ma o czym w zasadzie.

Powoli, bardzo powoli cos robimy. Brak czsu, pogoda, szybko sie sciemnia.

O 15 wracam z pracy, w reke chleb i parówka i o 15:30 - 16-tej jestesmy na działce.  I tak codziennie.

O 19 ciemno juz. Tak na prawde mamy czas na jakiekolwiek pprace 2 max 3 godziny.

Na dzień dzisiejszy prace wykonane:

- pomalowane z zewnątrz fundamenty

- pomalowane wewnatrz poza kuchnią i przedpokojem ;)

- zdjęte szalunki z wieńca

- rozebrane deski od tyczenia i poziomów

- posprzatane wszystkie dechy, kołki i palety i ułożone na kupce

- posprzatane i ułozone w rogu na kupce bloczki fundamentowe, które zostały (koło  200sztuk)

- Przyklejony styropian XPS

- polozona folia kubełkowa

- zasypany z zewnątrz przód budynku - poszła na to prawie cała wywrotka :(  

- kawał wielkiej sterty gruzu pokruszony i rozrzucony po działce (jeszcze troche zostało)

Generalnie to zajmujemy się porzadkowaniem działki, żeby można było zwozić piach i zaczac zasypywać fundamenty.

Mam cichą nadzieję, ze do końca września zasypiemy to i w końcu odpoczniemy.

Mam tez dylemat chudziak.

Jedni pisza, ze lepiej przed zima wylac, bo rozsadza, wysadza i nie dobrze zostawiać dziure z piachem  inni, ze nie lac to sie dobrze piach zagęsci  i wylac na wiosne. I juz sama zgłupiałam i nie wiem, co robić?

Lać czy nie lac? Oto jest pytanie!

hihiihi

Wieniec - foto

Blog:  brzoza2
Data dodania: 2011-09-09

Ostatnie poprawki i sprawdzenie szalunków

mojabudowa.pl - blog budowlany

I zaczęło się

mojabudowa.pl - blog budowlany

I 1 wypadek - potem były 2 kolejne w miejscach słupów. Szał, popłoch i prawie mój płacz ;) Po zabiciu kołkami u dołu było juz ok

mojabudowa.pl - blog budowlany

Dalej szło gładko

mojabudowa.pl - blog budowlany

Po południu pojechaliśmy zobaczyć czy to sie w ogóle trzyma jeszcze kupy ;) Trzymało się!

mojabudowa.pl - blog budowlany

Pomazałam 3 sciany Dysperbitem i zrobiło sie ciemno. Dzis bedzie dalsze mazanie :)

mojabudowa.pl - blog budowlany

trzeba jeszcze porozbijać deski od tyczenia, poziomów i ogólnie uporządkować plac budowy. Zamazac Dysperbitem z zewnatrz, Abizolem wewnatrz a od poniedziałku znowu praca - rozbieranie szalunku wieńca  i kładziemy styropian i folię kubełkową. Potem już tylko tooooony piachu. Na koniec chudziak i koniec prac w tym sezonie.

 

Wieniec gotowy - znów do przodu

Blog:  brzoza2
Data dodania: 2011-09-08

Uff.

Nie bez trudności i przeszkód, bo jakże by sie mogło nam cos udać ot tak ale zalaliśmy dziś wieniec.
Pompa miała przyjechać o 8 - nie przyjechała, zepsuła się.  Przyjechała o 10:30. Zaczęliśmy lać i oczywiście wszystko szło dobrze do słupów. Rozeszło sie wszystko podczas lania betonu na 3 słupach :( Nie wiem, majster słabo zabezpieczył przy ławie szalunek i pod naporem deski sie odgieły, wygięły i dołem, przy ławie wylał się beton :(

Pompa stop, deski, kołki w dłoń, łopata w dłoń i heja! Zabijali deski kołkami i dociskali to do ściany fundamentowej. Po wielkich bólach, nerwach, pocie, stresie i kombinowaniu udało się zabezpieczyć szalunek. Majster lał dalej beton a mój mąż latał z łopatą i co dało się, gdzie czysty beton - zbierał łopatą i wrzucał spowrotem w wieniec. Zmarnowało się (bo troche jeszcze naokoło bagienka) około metra betonu :( No trudno. Już po wszystkim.

Teraz robię obiad, po obiadku na działkę - ja będę malowac na czarno a mąż porządkować plac boju.

W poniedziałek planujemy położyc XPS i folię kubełkową a potem to już tylko zostanie to wszystko zasypać.

Foteczki wieczorem, bo z tych nerwów przestałam robić  zdjęcia, latałam, podawałam różne rzeczy  i nie mam udokumentowanego efektu końcowego :)

aktualności z placu budowy

Blog:  brzoza2
Data dodania: 2011-09-01

Wczoraj zaczeliśmy malować od środka fundament. Murarz kończy murować - zostało tylko  kawałek garażu.
Dzis nie byłam i pewno nie bedę ale najpóźniej jutro ma byc skończone murowanie.
W poniedziałek zalewamy wieniec. Potem bedziemy mazać fundament do końca, izolować styropianem xps i folią. Potem nastąpi praca mozolna i przede wszystkim kosztowna.
Będziemy zasypywac to wszystko. Pewno gdzies w październiku wylejemy chudziak i to tyle prac na ten sezon.
No ale to plany a jak wyjdzie to się okaże ;)  pogoda w tym roku taka, że wszystko jest możliwe.
Na wczoraj wyglądało to tak: mojabudowa.pl - blog budowlany

prace trwają

Blog:  brzoza2
Data dodania: 2011-08-18

majstrzy odpoczywają, my podnosimy i osuszamy teren. Rozwieźliśmy 4 wywrotki żwiru, można juz swobodnie poruszać się po działce. Zostały zakupione bloczki betonowe (część).  W poniedziałek przychodzi majter leciec w góre z bloczkiem. do tego czasu ławy niech sobie schną.  Przez te wode i podnoszenie terenu znacznie wzrosły kosztu budowy stanu 0 i podejrzewam, że przekroczymy planowaną pule o kilka ładnych tysiecy. No nic, mus to mus.

Zdjęcia w weekend.

Pozdrawiam obserwujących :)

brzoza2 OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 23430
Komentarzy: 215
Obserwują: 45
Wpisów: 60 Galeria zdjęć: 162 Koszty
Projekt BRZOZA 2
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - mazowieckie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia