Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

bulatowie

wpisy na blogu

Nie ma tego złego... :)

Blog:  bulatowie
Data dodania: 2016-02-07

Witajcie Wszyscy!  smiley

Nas, budujących swoje własne domy, na drodze do tego upragnionego celu spotyka wiele przeszkód. Los psuje nam nawet najbardziej misternie ułożone plany jak gdyby nigdy nic... frown

Ale przecież my wiemy jak sobie z tym radzić! Kilka dni temu pisaliśmy o naszym problemie z Panem Stolarzem, który miał nam robić drzwi. No i oczywiście wyszło z tego NIC oprócz straconego pół roku oczekiwania, kilkudzisiesięciu minut telefonicznych rozmów i nieskończonych chwil wyczekiwania na wiadomość, że ,,tak - nasze drzwi są do odebrania!"

Nic z tego Moi Drodzy, bez przeszkód byłoby zbyt nudno!

Wczoraj odebraliśmy od niego deski, a dzisiaj już umówiliśmy się z innym Stolarzem, który wykona nam drzwi. Bez zwodzenia, bez łaski i co lepsze - za jeszcze niższą cenę.

Więc pamiętajcie Bobki i Bobinki!

Kolejny raz jesteśmy dowodem na to, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.

 

laughlaughlaugh

12 Komentarze
Data dodania: 2016-02-07 18:55:24
Może poprzedni stolarz przestraszył się wzoru który jest wymagający konstrukcyjnie ,czekam na efekty kolejnego stolarza .
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-11 19:14:04
Dzięki za maila, jednak sprawy potoczyły się szybciej niż przewidywaliśmy :)
odpowiedz
Odpowiedź do nasza-armanda
Data dodania: 2016-02-07 19:50:03
Hej, zawsze jakoś się ostatecznie układa, tylko tak szkoda tych nerwów... Super że wam się uda sprawę zamknąć :) pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-11 19:14:50
Czy ktoś widział budowę domu bez nerwów? Ja jeszcze o takiej nie słyszałam :P
odpowiedz
Odpowiedź do monikaiszymon
Data dodania: 2016-02-07 21:41:23
ehhhh szkoda słów... zawsze mnie zastanawia po co tacy "fachowcy" biorą zlecenia. Jeżeli sa tacy dobrzy i mają ich tyle, że się nie wyrabiają to niech podniosą cenę, wykonują mniej, a solidnie i w terminach. Żeby Was pocieszyć mam podobną sytuację z gościem od rekuperacji :)))))
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-11 19:15:45
Tak to już jest z tymi ,,fachowcami". Nie mam pojęcia czemu, ale to chyba jakaś reguła... ;/
odpowiedz
Odpowiedź do zabki2015
Data dodania: 2016-02-08 10:05:35
Tak to właśnie jest... Człowiek z zaufaniem podchodzi do jakiegoś wykonawcy a tu się okazuje że to krętacz i partacz... :D Najważniejsze to się nie poddawać ;) Po całej tej historii z naszą budową mogę powiedzieć że karma działa i do tego Pana na pewno wróci - prędzej czy później:D Powodzenia dla Was i wytrwałości ;)
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-11 19:16:08
I tu się zgodzę! :)
odpowiedz
Odpowiedź do kasia51287
Data dodania: 2016-02-08 13:50:14
O i to sie nazywa pozytywna nowina :)
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-11 19:16:31
Oby tych pozytywnych było jak najwięcej :)
odpowiedz
Odpowiedź do marzenianasze
virgo2  
Data dodania: 2016-02-08 21:02:51
Świetna wiadomość, zawsze mówię, że nie ma tego złego, powodzenia!!!
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-11 19:16:49
My też to będziemy powtarzać :)
odpowiedz
Odpowiedź do virgo2
bulatowie OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 116346
Komentarzy: 3406
Obserwują: 347
Wpisów: 453 Galeria zdjęć: 1512 Koszty
Projekt DOM W IDAREDACH (P)
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - okolice Jasła
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
mojabudowa.pl - puchar
I nagroda w konkursie na Budowlany Blog Roku 2013