wpisy na blogu

Cześć Wszystkim! 

Jak tam przy sobocie Wam mija czas? U nas sielanka po całym tygodniu pracy, jutro regeneracja, a w poniedziałek uderzamy na Idaredy! 

Jeszcze nie wiecie o tym, że w związku z faktem posiadania własnego osobistego prądu w domku przybyły nam liczne elementy oświetlenia.

I tak oto prezentujemy chyba najbardziej reprezentatywną lampę w całym domu, no bo w końcu to salon 

I co..? Opadła szczena, no nie? 

Takie fikuśne kwiatuszki mamy na schodach do piwnicy:

Przyznajcie, że podążamy za najnowszymi trendami obowiązującymi w modzie budowlanej 

A w budynku gospodarzczym mamy na nikim już nie robiące wrażenia pstryczki:

I lampy też:

I jak wrażenia? 

Miłego weekendowania! 

Już od kilku dni jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami SSZ naszego budynku gospodarczego 

Dzieło zwieńczyły drzwi, które zrobił nam Szwagier 

Są z blachy trapezowej, ocieplone styropianem i wreszcie zamontowane. My jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że mogliśmy zaoszczędzić pieniążki, ale przede wszystkim z efektu końcowego. A co Wy myślicie? 

Od wewnątrz:

Skrzydło:

Na zewnątrz:

I całość:

U nas ciągle pracowicie - i w środku, i na zewnątrz 

Nasza niezastąpiona Rodzinna Ekipa obecnie jest na etapie tynków w garażu - na koniec dzisiejszego dnia gotowy był już sufit i około 1/3 wysokości ścian, więc całkiem nieźle jak na tynkarzy - amatorów 

Poza tym, na działkę wkroczył dzisiaj ciężki sprzęt, który nieco nam porządkuje (choć póki co wygląda to raczej na coraz większy bałagan ) teren wokół domku, a i studzienki kanalizacyjne udało nam się zakopać przy okazji.

Zapraszamy na fotorelację 






Obecny stan budynku gospodarczego:



A kuku!  Widok z korytarza na tynkowanie garażu: