Przygotowania, plany...
Witamy niedzielnie! 
Powoli i nieśmiało przygotowujemy się do ocieplenia poddasza wełną. Mamy już kilka rolek na dobry początek - zobaczymy ile jeszcze będziemy potrzebować i na bieżąco dokupimy. W najbliższych planach także tynkowanie komina i pomalowanie go już na ostateczny kolor. Ślub coraz bliżej, więc musimy się mocno sprężyć 
Jednak jak to bywa - pierwsza myśl zawsze najlepsza i niech tak już zostanie 


























Komentarze