wpisy na blogu

Dziś podzielę się z Wami moim patentem na zakupy wykończeniowe... Nie wiem czy tylko ja tak mam? Po prostu w celu ulatwienia sobie życia, tudzież nie zwariowania w szale zakupów i dylematów co kupić kiedy wybór jest tak duży (a nasz dom jest tylko jeden bidulek i na pewno nie pomieści wszyskich pięknych rzeczy które oglądam w sklepach): jakie płytki do wc, łazienki, kuchni, przedsionka, jakie baterie tu czy tam.... jaka podłoga w salonie , a jaka w kuchni czy sypialni ... kupuję wszystko jednakowe hurtem jak leci. Zresztą wiem, że to pozwoli mi zaoszczędzić lata świetlne czasu. No i dzięki temu unikam wielu dramatycznych wyborów... :D

 Tak więc, tak jak mam w całym domu jednakową podłogę (panele drewniane dąb bielony),  także płytki wszędzie będą takie same (i mam wybór z głowy). 

MARAZZI EVOLUTIONMARBLE CALACATTA 

 Już są .. wczoraj przyjechały na budowę , razem z ceramiką  i mozaiką do łazienki :)

CALACATTA : będzie w przedsionku, łazience, wc, a nawet w kuchni i po klopocie. Mam nadzieję, że nam się nie znudzi...

do komletu z podlogą ...

MOZAIKA do dekoracji

choć jeszcze nie jestem pewna czy nie wymienię mozaiki na taką samą tylko czarną. Co sądzicie?

No i podłoga w WC. Też jeszcze do decyzji. A jednak i mnie to nie omięło. Dylemat! Taka czy może jakaś cała czarna?

Pozdrawiam z placu boju :)