wpisy na blogu

No więc mamy początki ogrzewania , grube rury miedziane idą do głównego rozdzielacza podłogówki na dole, a cieńsze będą zlikwidowane - są do drabinki w łazience, ale ponieważ zespoły pompowe z mieszaczem będą w kotłowni a nie na rozdzielaczu, do drabinki będzie szło osobne zasilanie bezpośrednio z kotłowni .

Panowie hydraulicy skończyli prawie kanalizację i zabrali się za układanie rurek do wody , a ponieważ rurki będą schowane w styropianie, położyli również miejscami pierwszą warstwę styropianu .

Jak pisałem wcześniej, wczoraj rozpoczęli działalność hydraulicy . Na początek robią kanalizację i dokonali poprawki kanalizy w kotłowni (którą sam zresztą zrobiłem - rura faktycznie wyszła trochę na środku za bardzo ).

A później przenieśli się na górę i zrobili kanalizację górnej łazienki  (jako jedyni z którymi rozmawiałem, stwierdzili, że da się zrobić kibelek z drugiej strony łazienki , wygląda nieźle).

I jeszcze część techniczna pralni .

Nadszedł w końcu czas na instalacje hydrauliczne , ekipa zwiozła część materiału i od dzisiaj zaczynają zabawę w naszym domku . Na dole będziemy mieli samą podłogówkę, z grzejników tylko drabinka w łazience , na górze podłogówka w łazience, pralni, garderobie i korytarzach - w sypialniach grzejniczki .