wpisy na blogu

 Dzisiejsze spotkanie z dekarzem jakoś uspokoiło moje obawy z wpisu nr 45. Co do tej wentylacji to powiedział że wystarczy przeciąć papę w kalenicy i będzie wentylacja. Deski jak wyschną to tez się zrobi drobna szczelina u góry bo narazie one tak bardziej dolegają do siebie. Należy tylko dopilnować żeby wełnę układali z 2-3 cm przerwą od deskowania. 

Normalnie tak się tym stresowałem, że aż zaczął mnie brzuch boleć   ale juz mi przeszło i tak myślę ze nie moge az tak o tym wszystkim myslec bo posiwieje i sie jeszcze nabawie nerwicy 

A u nas na budowie cały czas łatują dach. Mam nadzieje ze niedługo wejdą z dachówką bo już nie moge sie doczekac