Brudna robota
Pojechałam dziś zobaczyć jak wygląda domek po dwóch dniach pracy. Zaczęłam od garażu, bo tam miały być dzisiaj tynki, ze względu na jutrzejszy montaż bramy garażowej![]()
Mina mi zrzedła jak zobaczyłam ten bałagan i brud
Tynki to najgorsza robota jaka może być na budowie, stwierdziałam to ja i Pan tynkarz........
Ponieważ ekipa miała robić tynki w garażu na pierwszy rzut poszły TYNKI CEMENTOWO - WAPIENNE.
Tak wygląda garaż:


Widzicie rurę w rogu ściany?? bo ja jej nie widzę, ale ona tam jest!!!!!!!
Jak ją zobaczyłam to się zapytałam czemu ona taka brudna i czy ją wyczyszczą:) Pan powiedział, że wypukają ją i postarają się oczyścić, ale tak naprawdę myślał, że one i tak będą obłożone gips-kartonem i nie będzie ich widać. To fakt, trzeba będzie tą ścianę z rurami założyć gips-kartonem, ale czy ona tam z tyłu musi być taka brudna????

Górna łazienka:

Kolejne masakrycznie brudne rury!!!!!![]()




Wszystkie okna są już zabezpieczone, a narożniki przyczepione (dlatego niektóre miejsca są w ciapki:))







Tynki przy ładnej pogodzie będą schły ok trzech tygodni.
Jutro Mężuś jedzie do południa odebrać montaż bramy garażowej:) Ja chyba nie wytrzymam i po pracy pojedziemy jeszcze raz, żebym zobaczyła na żywo nowy nabytek![]()
Komentarze