Budowy ciąg dalszy.

Kolejne ściany zewnętrzne...



Pokój z widokiem...

Gdy otworzę drzwi wyjściowe, to widzę... (póki nie ma wiatrołapu)

Po lewej - wejście do łazienki na parterze)...

Teraz jest tu "ściernisko" ale bedzie kuchnia...



Widok z kominkowego na świat zewnętrzny...

W oknie w kuchni bedzie poduszeczka , żeby łokcie nie bolały od wyglądania :)
Z okna sypialni widać również domek św. p. Dziadka Edka - fundatora pomysłu mieszkania w lesie...

Tymek - czyli pies ogorodnika, który chodzi i zrzedzi "kiedy w końcu postawią tę moją budę..."

i jeszcze raz z kuchni widok...

brzozy, które są inspiracją kolorystyki przyszłej elewacji domu (zieleń, brąż i biały)

Widok przez drzwi balkonowe w pokoju kominkowym ... gdzie nie popatrzeć las i chwilowe dowody rzeczowe z budowy.
Komentarze