Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

domi-jacek

wpisy na blogu

Nadrabiamy wpisem :)

Blog:  domi-jacek
Data dodania: 2011-11-09

 ojojoj, to, ze sie nie odzywam nie oznacza od razu, ze u nas nic sie nie dzieje!  blog budowlany - mojabudowa.pl wrecz przeciwnie, dzieje sie i to sporo jak na wykonczeniowke, z ta tylko roznica, ze nie mamy nowych zdjec z placu boju… Niestety rodzicow pececik odmowil wspolpracy i zabralismy go na kuracje do siebie w zwiazku z czym nie maja dostepu do neta i nie moga nas uraczac kolejnymi porcjami foteczek blog budowlany - mojabudowa.pl Chyba trzeba bedzie im sprawic jakies Smartphony na gwiazdke, zeby byli w stalym kontakcie z rownoleglym swiatem wirtualnym :)

Niemniej jednak oswiadczam, ze nowa partia zdjec dojedzie w poniedzialek! tak, tak! jedziemy na weekend do Polandu, zeby na wlasne oczy zobaczyc postepy, zeby na wlasnej skorze odczuc bolace miesnie i zmeczenie po generalnym sprzataniu i myciu okien i w koncu, zeby dowiezc relacje fotograficzna blog budowlany - mojabudowa.pl

CO ZOSTALO ZROBIONE:

- Cale poddasze (oprocz lazienki) doczekalo sie wykonczenia w detalach tzn, gladzi i farb - wszystko pieknie pomalowane! Lazienka poczeka na wykonczenie do wiosny

- Panowie od ostatnich poprawek wykonczeniowych (czytaj gladzi) dogladzili nam tez pieknie sciany na schodach a tata je pieknie pomalowal (tzn nie schody tylko sciany :))) - teraz nie ma juz mowy o jakichs nierownosciach i faldkach!

- Ci sami Panowie dogladzili nam sciane salonowa, pod ktora spocznie naroznik. Poczatkowo miala byc w calosci wytapetowana, ale zmienilam zdanie. Tapeta przyjdzie tylko w malych akcentach.

- Ci sami Panowie obrobili nam wszystkie dziury nad drzwiami wewnetrznymi, ktore tata wczesniej "domurowal (okazalo sie, ze otwory drzwiowe byly za wysokie i trzeba bylo je obnizac)

- Ci sami Panowie poprawili pare sufitow (czyt wygladzili jeszcze bardziej)

- Ci sami Panowie polozyli kawalek plytek w wiatrolapie przy drzwiach, ktorych do tej pory tam nie bylo (ze wzgledu na montaz drzwi)

- Ci sami Panowie skonczyli kladzenie plytek w kuchni i pieknie je zafugowali.

Wczoraj wpadl Pan montazysta i zaczal szalec na poddaszu z PANELAMI !!! rany, my bysmy sie z tym meczyli chyba z 2 tygodnie a ten czlowiek potrzebowal 2 dni aby uporac sie z powierzchnia 85 m2 blog budowlany - mojabudowa.pl Co to oznacza? MAMY JUZ WSZEDZIE PODLOGI!!! PANELE Z LISTWAMI NA CALYM PODDASZU! Juhu! juz nie moge sie doczekac efektu, jak to sie wszystko zgralo z kolorkami na scianach :) Jeju, teraz po raz pierwszy chyba zdam sobie tak naprawde sprawe z tego, ze to nie budowa, tylko dom… Bo bedzie jak w domu… Chyba sie rozplacze blog budowlany - mojabudowa.pl

W miedzyczasie mama dorwala mikrofazy i wytoczyla wojne oknom- albo ona, albo one blog budowlany - mojabudowa.pl nakrzyczalam, ze ma zaczekac z tym na mnie, jak to ona - stwierdzila, ze by sie zanudzila na smierc, wiec to robi… Ach ci kochani rodzice.

Kochani, bo tata tez nie daje za wygrana. Z tego co wiem to przykrecil karnisze w salonie, jadalni i kuchni. A JA WLASNIE TERAZ NA WEEEKEND WIOZE PIERWSZE DO DOMU FIRANKI! mam nadzieje, ze je juz w ten weekend powiesimy blog budowlany - mojabudowa.pl

W poniedzialek przyjezdzaja do nas DRZWI WEWNETRZNE! ;) - BOSSSSZZ- czemu my musimy w niedziele wracac i nie mozemy sie tym widokiem nacieszyc?????

A juz w srode….. PRZYJEZDZA DO NAS KUCHNIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wreszcie, nareszcie! po tych wielu miesiacach czlowiek dopiero potrafi docenic kuchnie! bez niej nie da sie normalnie egzystowac! i znow pytanie: DLACZEGO NAS PRZY TYM NIE BEDZIE ??? :(((

Mam namdzieje, ze wszystko obedzie sie bez problemow i zgrozy.

No i teraz PLAN NA WEEKEND:

- umyc reszte okien

- wysprzatac, uporzadkowac klamoty na poddaszu (czytaj wrzucic je wszystkie na stryszek kolo garderoby :), umyc panele i schody

- wysprzatac caly dol - mam nadzieje, ze bedziemy mogli juz sciagnac te wstretne kartony z podlog, choc chyba warto by polezaly jeszcze zanim drzwi nie przywioza….

- pomalowac sciane salonowa i nakleic na nia tapete

- wytapetowac caly wiatrolap (TO DOPIERO BEDZIE WYZWANIE!)

- zawiesic lampy w salonie, jadalni, kuchni i pokoikach na dole

- zawiesic pierwsze firanki…

JAK MYSLICIE? WYKONALNE???? :)))

Trzymajcie kciuki abysmy dali rade jak najwiecej zrobic.

 

Tak w ogole to ja jade juz w piatek do Polski, Jacek dojezdza w sobote. Wzielam jeden dzien urlopu, bo myslalam, ze w piatek uda mi sie moze podrzucic fakturki do ksiegowej do rozliczenia, ale wlasnie sie dowiedzialam, ze w Polsce w piatek swieto… (calkiem zapomnialam i prosze o wybaczenie!) i wszystko znow zamkniete…. Ech, wy to macie w tej Polsce dobrze… Tutaj zrobia dzien wolny chyba dopiero jak jakies Tsunami przyjdzie albo 3 wojna swiatowa wybuchnie…


A tak a´propos zimy - hu haha, hu haha nasza zima zla! ale my sie zimy nie boimy… boooo:

mamy juz zrobione zapasy: opal i sloiczki blog budowlany - mojabudowa.plmojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

9 Komentarze
Data dodania: 2011-11-09 20:08:54
No tak patrząc na Wasze zapasy mogę śmiało stwierdzić że chodzby na miesiąc wszystkie sklepy pozamykali to głód Wam nie grozi :) A tak na poważnie widzę że uciekło mi parę Waszych wpisów ale to przez to zamieszanie z obserwowanymi blogami ,teraz juz zaznaczyłam i nic mi juz nie umknie . Strasznie dużo pracy zostało wykonane !!! Gratulacje !!! Co do Waszego planu ,Jak człowiek czegoś bardzo chce to zawsze to osiągnie !!! więc już widzę twoją listę odfajkowaną na zielono :) Czekam na fotki z pobytu w Polsce !!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-09 20:58:33
Dominiczko
popłakałam się Twoim wpisem.... cieszę się ogromnie tymi wszystkimi osiągnięciami, postępami, współczuję tylko, że nie możecie tego obserwować na bieżąco, ale już w weekend wszystko zobaczysz i podzielisz się z nami tymi osiągnięciami :)))) Wiesz, że ten "dłuższy" weekend w Polandi zapowiada się dla mnie pod katem wielkich emocji??????? Moi rodzice przyjeżdżają zobaczyć jak mieszkamy i wraz z siostrą mojej Mamy wiozą mi 14 firanek, po dwa komplety do każdego pokoju, już się nie mogę ich doczekać...pewnie Ty szybciej dojedziesz z Germanii do Polandii jak Oni z Poznania na Podkarpacie :/
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-09 21:24:43
Domi, ale super relacja:)wciągająca jak najlepszy film:)i nawet bez fotek:)super, że u Was się tyle dzieje, bardzo cieszą takie wpisy, takie optymistyczne:)kurcze i już kuchnię będziecie montować i lampy zawieszac-boszzze ja tez tak chcę:)plan na weekend ambitny, ale znając was dacie spoko radę:)trzymam kciuku i czekam z niecierpliwością na relację poweekendową:)
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-10 07:54:57
Kochana! Ten wpis jest tak napakowany emocjami, uczuciami, tęsknotą i radością jednocześnie, że nawet fotki są niepotrzebne! Mało tego! Nawet mnie - polonistce z zamiłowania - brak polskich znaków nie przeszkadza - a to znaczy, że sens wpisu przyćmił nawet to! Cieszę się, że tak wiele już za Wami, że coraz bliżej wymarzonego końca budowy, a początku DOMU!!! :) Na Twoją kuchnię czekam z niecierpliwością. Być może cierpię na jakieś, nazwijmy to, "zboczenie", bo niezwykłą przyjemność sprawia mi czytanie i oglądanie wpisów "kuchennych". Ale, ale! Tym razem proszę zażyć w porę Bilobilek i nie zapomnieć o: a) aparacie b) karcie pamięci c) naładowenej baterii d) tudzień ładowarki doń, na wypadek rozładowania Na dokładkę dodaj dobry humor i chęć do pracy, a na pewno wszystko uda się zrobić! :D
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-10 10:13:36
Teraz zima Wam nie straszna...:) ależ Wam fajnie..już na swoim!
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-10 10:52:35
Domiśka ja doskonale wiedziałam,że Wy nie stoicie z pracami w DOMU, ale ,że aż tyle zrobiliście,WOW:)) Znając Twoje tempo to na pewno wszystkie prace zostaną wykonane , a jak jeszcze tyle rąk masz do pomocy to może i więcej hehe:)) Kochana jak dom macie prawie skończony to kiedy wracacie do Polandu na stałe??? Oczywiście czekam i to bardzo na montaż kuchni i na widok powieszonych firanek, co ja piszę czekam na wszystko co zrobiliście hehe. Buziaki!!
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-11-10 20:15:19
Kochana!!
Zła jestem na siebie i tyle!! Obiecałam sobie że do wszystkich zapisanych w obserwowanych a tym samym do tych do których żywię szczególną sympatię będę zaglądać systematycznie .. niestety jest to niewykonalne:/ Nadrabiam zatem zaległości i powiem tak: Damiś!! Gonicie tak szybko jakby za tydzień miała nastąpić wielkopomna chwila;) ?? A patrząc na zdjęcia myślę sobie, że zima już tuż tuż ... ale wam zimno i ... głodówka na pewno nie grozi ;D PS Krzesła i kafle w kuchni są cudne:))A co do baterii to tez wybieram jedynkę:) taka jakaś masywniejsza i bardziej solidna:) PPS Oby cały plan na weekend doczekał się pełnej realizacji:)) Pozdrawiaki:)
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-11 00:16:54
Domiś, ale się u Was dzieje!!!! Jestem w szoku - pozytywnym oczywiście :) Plan na weekend bardzo ambitny, ale wierzę w Ciebie, no i - co najważniejsze - masz za sobą kochaną rodzinę!!! Domiś, nie mogę się doczekac fotek!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-11 11:22:17
co za postępy jestem w szoku jak pędzicie :) firanki, lampy, kuchnia, drzwi to już z całą pewnością na budowę nie będziecie przyjeżdżać a do własnego przytulnego DOMU!!! SUPER
odpowiedz
domi-jacek OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 93647
Komentarzy: 2563
Obserwują: 186
Wpisów: 296 Galeria zdjęć: 1117
Projekt LAPIS 2 - ODBICIE LUSTRZANE
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - woj. lubuskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia