Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

dorotyiwojtkadom

wpisy na blogu

Meble, meble, firanki ;)

Data dodania: 2012-07-24

Od kilku dni w salonie "gości" już nasz nowy, bielony stół ;) Jest taki, jak chciałam - prosty w formie, masywny i duuuży. Stary/rudy poszedł na taras, gdzie kolorystycznie pasuje idealnie. Krzesła już też zamówiłam kilka dni temu i po niedzieli powinny przyjść. Niestety, na wymarzone to musze poczekać, jak już pisałam, nie można od razu mieć wszystkiego!!!! Wymarzone sa bardzo drogie, a przy 8 sztukach to naprawdę spore pieniądze. Wolimy z dziećmi pojechać na urlop smiley Krzesła zamowiłam u stolarza - tez będa bielone, z siedziskiem w jednolitym, szarym kolorze i co ważne - po okazyjnej cenie.

Dzisiaj tez dzwonił mój Góral z Suchej Beskidzkiej, że moje komody są gotowe !!!!! Ponoć wyszły piękne, a Pan chciał się upewnić, czy blaty zostawić w kolorze drewna i zawoskować, czy może polakierować. Tak więc za dwa dni przeschną i można je przywozić ;) Już się nie moge doczekać, bo czego jak czego, ale bez komód w salonie TRAGEDIA !!!! Wszystko poupychane po kątach "na chwilę", nic nie ma swojego stałego miejsca. I na koniec mój biały ludwik - pogoniłam dziś mailowo innego Pana, bo minęło już sporo czasu od ich pomalowania, a przywieźć ich do nas nie ma komu......

Co jeszcze nowego - w pokoju synka wiszą roletki - firanki w żyrafki. Sa słodziutkie, nie moge się na nie napatrzyć !!!!

W salonie też już wiszą firanki - w wykuszu rolety panelowe (z kryształkami, a co!) oraz woalowe. Wreszcie to wygląda jak zamieszkany dom ;) Niestety srebrna tafta musi poczekać, bo sprawdziłam w sklepie i nie jest ona aż tak plastyczna do upinania na boki. Chyba jednak zaryzykuję trochę później z zakupem i szyciem, bo jak na rzie taka mroźna biel na oknach bardzo mi się podoba ;cheeky Szarość dodam może na jesień.

Na ogrodzie tez duże zmiany - dziś zamontował mąż z teściem drewutnię (dzieło teścia). Dziesięć metrów dębiny tez porąbane przez Połowę.

I płytki przed wejściem tez gotowe!!!!

Niestety, zaginął nam gdzieś w domu czytnik od karty od aparatu więc zdjęcia kiedy indziej smiley

Mam z ato zdjęcia mojego nowego innego mebla do salonu - stolika kawowego o którego się targowałam jak głupia. Już do nas jedzie ;)

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

3 Komentarze
Data dodania: 2012-07-25 08:42:45
Piękny wyszedł!!! Już nie mogę się doczekać na krzesła i komody ;)
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-25 11:21:31
Stolik cudny,czekam na resztę fotek. Bo dzieje się u Was ,ze hoho...:))
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-25 15:19:22
Przepiekny stół!
odpowiedz

Mamy SYNKÓW to dla Was ;)

Data dodania: 2012-07-24

blog budowlany - mojabudowa.pl

Z innej beczki - znalazłam gdzieś w necie taki tekst pisany dla syna przez mamę. Przeczytajcie same smiley Uśmiałam się, ale i zastanowiłam przez chwilę, że ani się obejrzę, a mój 9-miesięczny synuś wyrośnie na dwumetrowego drągala (najprzystojniejszego w powiecie, oczywiście). Już teraz mówię, że "nienawidzę swojej przyszłej synowej wink he he"........ Synuś to synuś heart

 

 

 

Synku: nie wiem jak to ugryźć, nie wiem jak zacząć. Byłoby idealnie gdybyś:

 

Był czuły i wrażliwy, ale jednocześnie nie był maminsynkiem ani pizdusiem.

Był zdecydowany i stanowczy, ale pozwalał kobiecie uważać, że to ona ma wpływ na kluczowe sprawy.

Wiedział, że gdy podczas kłótni krzyczy: „Zostaw mnie w spokoju!” lub „Nie waż się mnie dotykać!”, to musisz szybko i stanowczo, mocno ją przytulić i obejmować tym twardym męskim ramieniem, aż zmięknie i wypłacze z siebie całą frustrację i żale.

Musisz dawać oparcie, ale pozwalać na niezależność.

Chciałabym, żebyś wiedział, że lekka, kokieteryjna zazdrość o nią jest konieczna, bo pokazuje, że ci zależy, ale nie można przekroczyć pewnej granicy, bo to już jest ograniczanie i zamykanie w klatce.

Mimo to szarmancja wobec jej przyjaciółek jest wskazana, ale umiarkowanie! Chodzi o to, żeby one jej zazdrościły Ciebie…

Ważne, żebyś odróżniał sukienkę od spódnicy, warkocz od kucyka i różowy od fioletowego. Ale pistacjowy od seledynowego.

Ulegaj kobiecie w mniej istotnych sprawach, jako ten mądry, który wie kiedy i umie odpuścić, ale zachowaj swoje zdanie w istotnych dla ciebie kwestiach.

Nie daj się wcisnąć pod pantofel, bo stracisz szacunek.

Mów prawdę, ale nie zawsze.

Pomóż w podejmowaniu decyzji, ale nic nie narzucaj Nie ryzykuj utraty zaufania.

Bądź z reguły przewidywalny, ale czasem zaskakuj.

Nie bój się ojcostwa i nie daj się zepchnąć do roli tego mniej ważnego, bo gdyby nie Ty, to potomstwa nie było by wcale.

Dziel się obowiązkami, ale zrozum i uszanuj decyzje podjęte pod wpływem instynktu samicy.

Musisz być zabawny i lubić imprezy, ale nie przesadnie, bo nikt nie chce się wiązać z hulaszczym imprezowiczem – to oznaka niedojrzałości i braku nastawienia na założenie rodziny i ustatkowanie się.

Musisz być inteligentny, mądry i oczytany, ale nie możesz być skoncentrowanym na nauce i polityce nudziarzem.

Najlepiej, żebyś był dowcipny, okazywał swoje poczucie humoru w towarzystwie, ale jednocześnie wystrzegaj się bycia błaznem. Zapracuj na szacunek i autorytet, ale przy tym nie bądź zimny i nieprzystępny.

A może po prostu bądź sobą, realizuj swoje pasje, obracaj w swoim towarzystwie, ciesz się życiem na swój sposób, a gdy Ją poznasz, to po prostu naucz się kompromisu.

 

 

Może kiedyś wyjdziesz na pierwsze piwo z tatą i zadasz mu to ważne pytanie:

 

- Tato, jak zrozumieć kobiety?

 

A on pewnie odpowie:

 

 

- Synku, nie trać życia na zrozumienie kobiet ogółem, bo ja od dwunastu lat staram się zrozumieć jedną. Gdyby porównać moją znajomość Mamy do życia naukowego, to ja dopiero niedawno obroniłem licencjat, a teraz robię magisterkę. Za kilkadziesiąt lat, gdy będę sędziwym seniorem – zostanę może profesorem...

 

***

 

Uda ci się Synku, musisz po prostu pamiętać, że wszelkie teorie są w opisach relacji damsko-męskich nietrafione. Przez jakiś czas będę z Tobą, później obok. Chętnie odpowiem na pytania, może coś zasugeruję, pomogę, jeśli będę mogła. Ale już teraz mnie to przeraża i frustruje, że w tej jednej, jedynej dziedzinie życia, nie możesz zdać się na mnie. Musisz poradzić sobie sam. A to zadanie, sprostanie nieprecyzyjnym i dziwacznym wymogom kobiet… jest prawie nierealne.

 

 

11 Komentarze
Data dodania: 2012-07-24 13:10:00
Genialne :) Pisze - mam synka!
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-24 13:10:22
Miało być - pisze - mama synka, he, he*
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-24 13:19:52
nie mam synka- ale swietne!
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-24 14:38:02
Super, mama synków dwóch!
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-24 14:41:47
Super! Też mam synia ;)
odpowiedz
azalia3  
Data dodania: 2012-07-24 14:46:07
ja mam dwie córki :)) list rewelacyjny!
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-24 17:18:33
też ma syna , ale już 20 letniego i zakochanego:))
odpowiedz
nairda  
Data dodania: 2012-07-24 17:20:43
Rewelacja!! Mój w niedzielę skończył 3 lata i jak grom z jasnego nieba dotarło do mnie że ten czas tak szybko leci!!
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-25 01:41:41
A moich trzech synów,którzy mają prawie 21 , 20 i 17 lat są akurat w tym wieku,że taki list im się przyda hi hi :))), niczym furtka do prawdziwego świata ;)
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-25 22:14:08
ja mam synków 2 , więc kopiuję :P
odpowiedz
agbar  
Data dodania: 2012-07-25 23:10:46
A ja drugiego w drodze:) list jest świetny.
odpowiedz

Krzesła - trudny wybór.....

Data dodania: 2012-07-13

We wtorek dostałam wiadomość, że stół jest gotowy cheeky Odbierzemy go po niedzieli. Zaczęłam więc szukać krzeseł i ..... głowa mnie boli !!!! Jak ktoś potrzebuje 6 sztuk, to ma wybór, ale 8 sztuk to już kosmos !!!! Na te srebrne lub białe pokazywane wcześniej moja Połowa kręciła nosem i miał rację - koszt ogromny....... Postanowiłam poszukukac jakiegoś zamiennika. I tak szukam drugi dzień. Chcę stylowe, bielone, z jasną tapicerką. Są, ale po renowacji kosztują majątek za sztukę, nie mówiąc już, że zdobycie ośmiu to cud.

Podoba mi się taki styl i kolorystyka:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Pozostają dwie opcje - kupić coś taniego, co nie będzie mnie do końca zachwycać lub kupić kształt idealny i je przemalować i dać nowe obicia. Jutro będe dzwonić do tapicera z pytaniem ile takie nowe siedzisko by kosztowało, bo cena kompletu dębowych krzeseł to koszt w antykwariacie jakieś 600 zł.

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

 

8 Komentarze
Data dodania: 2012-07-13 22:53:37
http://www.meblestylowe24.pl/kolekcja-mebli-bialych-c-3.html?page=2 http://www.meblestylowe24.pl/kolekcja-mebli-motywem-kwiatowym-c-8.html No i po wpisaniu na allegro hasła białe krzesła wyskoczyło coś takiego :) może się przyda w poszukiwaniach ;) http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=bia%C5%82e+krzes%C5%82a
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-13 23:41:27
Te białe krzesła są boskie!!!
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-14 00:45:03
Faktycznie - trudny wybór, tym bardziej że te pierwsze są po prostu piękne!
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-17 18:43:54
Śliczne krzesła,eleganckie i gustowne
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-24 09:43:16
Obejrzałam Twoje inspiracje i wnętrza i powiem tyle- Mamy dużo wspólnego :) Pięknie się urządzasz, wszystko przemyślane, chyba ściągnę pomysł na zasłonę z woalem ;)
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-24 09:56:51
Co do krzeseł, wybierz się na najbliższy targ staroci :) Znajdziesz coś o wiele tańszego, (za 6 to 600zł, złaszcza z dość popularnym motywem, to zawsze można wyszukać gdzieś indziej) sama możesz oczyścić i pomalować na biało/ecru, jest mnóstwo far do tego ;)
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-24 13:32:16
Przepiękne są te brązowe krzesła!
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-24 13:54:51
Krzesła zamówione...
Niestety na wymarzone krzesła muszę poczekać ;( cóż ludzie urządzają się czasem całe życie, a ja chciałabym JUŻ... Kupno starych i ich pomalowanie to nic trudnego, ale wymiana tapicerki i sprężyn to już "wyższa szkoła jazdy".... Lokalny tapicer chce za sztuke majątek więc nie opłaca się zupełnie.Te po renowacji są dla nas jak na razie za drogie. Zamówiłam więc u stolarza bielone z jednolita szarą tapicerką w bardzo dobrej cenie więc jakiś kompromis będzie ;)
odpowiedz

A przed frontem domu.......

Data dodania: 2012-07-13

Ponieważ wylewka betonowa przed drzwiami wejściowymi dawał się nam we znaki (głównie jeżeli chodzi o noszenie do domu białych śladów), trzeba było wyłożyć płytki. Fachowiec działa już drugi dzień, a efekt jest bardzo ładny cheeky

blog budowlany - mojabudowa.pl

Już kombinuję, jak będzie wyglądał front domu. Jeszcze tylko kostka, rośliny i ogrodzenie. Może uda się wszystko zrobić do zimy wink

Znalazłam takie ładne kwietniki, może je postawię przy wejściu? Już w nich widzę ogromne donice z chryzantemami na jesień...... Na razie sa zapisane w folderze "zachciewajki" hi hi hi

blog budowlany - mojabudowa.pl A może taki? I do tego kurak?

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

I wreszcie nalepił mąż tabliczkę z numerem i nazwą ulicy. Kolory uchwalone przez Radę Miasta, to nie jest moja inwencja ;)

W tle lampka nad garażem - wczorajsza twórczość mojego taty ;)

blog budowlany - mojabudowa.pl

Z racji tego, że jestem historykiem - przypominam "zamierzchłe czasy", czyli poczatek maja. Moja datura z tamtego roku była badylkiem, którego ciągle zżerało jakieś robactwo. Taka była dwa miesiące temu:

blog budowlany - mojabudowa.pl

A teraz po codziennym oryskiwaniu rumiankiem cała w pąkach:

blog budowlany - mojabudowa.pl

I na koniec moja hortensja - cudo, pierwsza moja, która zakwitła i wygląda, jak sztuczna:

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

 

 

 

3 Komentarze
przemki  
Data dodania: 2012-07-13 22:13:28
Gratuluję numerku. Domek prezentuje się cudnie. A kurak po prostu przecudny jest :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-13 23:26:33
Super datura marzy misie taka a teraz mamy taka sama hortensje jak wy :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-16 19:42:39
Gratuluje numerku, my tez będziemy mieć nr 2 heheh:)) Kwiaty przepięknie urosły, datura jest cudna:))
odpowiedz

Koniec lenistwa !!!

Data dodania: 2012-07-13

Jak na złość zlały nam się w terminie dwie sprawy. Zaczęło się od tego, że po okazyjnej cenie mogliśmy kupić drzewo do kominka dębowo-bukowe.

A niby gdzie je mamielibyśmy złożyć??? W drewutni.

A gdzie stoi drewutnia? Nie ma jej jeszcze........ To znaczy teść-czarodziej ją zrobi w kilka dni, ale gdzie będzie stała? Na tyłach ogrodu, za skarpą.

Super, ale tam teren jeszcze niedawno wyglądał tak:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Na zdjęciach tego nie widać, ale na dole to poziomu nie ma !!!! Same głazy-olbrzymy obrośnięte chwastami.....

Mieliśmy równać ten teren, ale jakoś nie mogliśmy się zebrać, albo funduszy brakowało. Pomijam fakt, że najlepiej było nawieźć gruzu lub ziemi z wykopywanych dołów pod fundametny domów, które w sąsiedztwie rosną. Ale co tam. Teraz można gdybać.....

Wracamy do poczatku tej historii laugh

Mąż oznajmił, że za dwa dni przywioza drzewo i musimy cos wymyśleć. Kupiliśmy 15 ton grysu. Niby tonaż ogromny, jak no ogródek, a tu prezywieźli i wysypali kupeczkę "czegoś szarego". Ponoć tak to waży, ciężkie cholerstwo, a w ogóle tego wizualnie nie widać...

Całe szczęcie, że dół wcześniej przykryliśmy folią, by chwasty tak nie rosły. Nie dało się po tych kamolach kosić ani kosiarką, ani podkaszarką.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Tak więc na folię trzeba tylko rozplantowac grys. Postanowiłam Połowie pomóc, ale takie to cholerstwo okazało się straszne i ciężkie, że masakra!!!! Łopaty w to nie możnabyło wbić, grabie okazały się skuteczniejsze. Trzy godziny pracy i prawie nic nie było widać..... Dzisiaj ruszyć ramionami nie mogę.......

blog budowlany - mojabudowa.pl

A teraz najgorsze - pamiętacie nasz piękny trawnik, po dwóch latach od wysiania trawy???? Był taki:

blog budowlany - mojabudowa.pl

A po wyjechaniu ciężarówki z grysem - taki: cryingcryingcryingcryingcrying

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Drzewo rozładowali na szczycie skarpy, palety pod spód już czekają ;) Widać, że to 10 metrów??? Nie. Odczuł portfel -taaaaaakkkkk !!!!

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

dorotyiwojtkadom OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 53763
Komentarzy: 647
Obserwują: 110
Wpisów: 124 Galeria zdjęć: 639
Projekt NULL
BUDYNEK - dom szeregowy , piętrowy bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Lubań
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia