wpisy na blogu

 Po długim czasie oczekiwania, pojawiło się pokrycie na dachu. Pozostało jeszcze parę obróbek  do wykonania, ale efekt już jest. Jesteśmy zadowoleni z wyboru tynku przy rynnach, bo rozwesela ciemny dach. Rynny natomiast są metalowe i w kolorze pokrycia, w związku z tym są niemal niewidoczne. 

Wykończenia lukarn są dokładne i estetyczne. Miejmy nadzieję, że do tego wszystkiego dach będzie szczelny, bo nie ma co ukrywać, że pogoda takim pracom nie sprzyja.

Liczymy, że nasz wykonawca, Pan Piotr Pluta, wszystkiego dopilnuje.

Mamy już pomysł na wykończenie domku, miejmy nadzieję, że uda nam się go skończyć w zamierzonym standardzie i wprowadzić się najpóźniej na początek wakacji:)