wpisy na blogu

Witam:)

Jak to dobrze, że urlop naszych dekarzy dobiegł końca i mogli pojawiać się na naszej budowie w przerwach między deszczem. Prace rozpoczęły się od docięcia łat i zamocowania metalowego obicia i przybicia "wróblówek".

Póżniej inna ekipa przyczepiła rynny, pas nadrynnowy i zrobiła opierzenie komina (które potem poprawiała).

Gdy przyjechały dachówki, zachwyciły nas, mimo że widujemy je codziennie u sąsiadów:)

Wybraliśmy dachówkę czarną Nelskamp Nibra F10 glazurowaną. 

Dachóweczki są gładziutkie, równe i pięknie wykonane.Tak przeciągało się kilka dni... coś robili, deszcz... i nagle....

Zdjęcia powiedzą same:)Zdjęcia robiliśmy, mimo trwających prac. Zamieszczę więcej zdjęć dachu, gdy zostaną zakończone. Mam nadzieję, że pogoda nam pozwoli...

Po podniesieniu ścianki kolankowej okna dachowe (białe, klapowe ROTO) są naprawdę wysoko.

Trudno ..., będą je myć wysocy faceci;) Sprawdziłam -otwierają się leciutko, mocno doświetliły pokoje i ... już je kocham:)

Jak się Wam podoba???