wpisy na blogu

Nareszcie udalo nam sie dostac jakies zdjecia naszego domu z wstawionymi 2 tygodnie temu oknami. Zdjecia na pewno nie oddaja tego jak to wyglada w rzeczywistosci ale jak to mowia, lepszy ryc niz nic.

Wklejam kilka zdjatek, moze nie najlepszej jakosci ale sa:

Tutaj troszku "zachmurane" zdjecie ze strony ogrodu, widok na moje piekne okno w salonie:

Widok od strony drogi na jeszcze nieprawdziwe drzwi wejsciowe i 2 okna w kuchni:

No i znowu troszku "zachmurane" albo raczej "zadymione" zdjecie  frontu domu z garazem:

No i tyle ze zdjatek. 

Oprucz atrakcji zwiazanych ze zdjeciami, mielismy tez przywieziony styropian na ocieplenie dzis na budowe. Zamówilismy wczoraj, oczywiscie na tym samym skladzie co zawsze i w mega ekspresowym tempie dzis rano przywieziono wszystko. Jak narazie wzielismy tylko czesc styropianu zeby tego wszystkiego nie skladowac w domu bo nie wiemy kiedy bedzie on caly zuzyty aczkolwiek ocieplic musimy przed zima wiec mamy nadzieje ze od przyszlej soboty ruszy ocieplanie. No i oczywiscie dostalismy tez klej, siatke i koleczki. Fakturka do placenia koncem miesiaca wiec znowu bedzie maly wydatek :(  

A "prawie SSZ" dlatego ze drzwi wejsciowe sa tymczasowe, jak juz beda tynki i wylewki to bedziemy sie martwic o "prawdziwe" drzwi. A brama garazowa zabita dechami, rowniez z tego powodu ze przy robieniu wylewek, tynków i instalacji moglaby sie poniszczyc. Wiec domek jest "zamkniety" ale niezupelnie. Dobre i to :) Kazdy maly kroczek i postep w budowie cieszy niesamowicie. Teraz jak juz mamy okna wstawione pasowaloby ocieplic dom jeszcze przed zima, taki zamiar maja przynajmniej maz i tesciu. Jak nam sie uda ocieplic to na styczen zaplanujemy przyjazd do domu i bedziemy ruszac z elektryka :) oby oby wszystko szlo wedlug planów.

Pozdrawiam,

e.

Dzien dzisiejszy stal sie kolejnym pamietnym dniem w dziejach naszej budowy. Wstawiono nam okna do naszego pieknego domku. Niestety nie moglismy zobaczyc ich na zywo ale nasz kuzyn-montazysta przyslal nam kilka zdjec. Niestety nie mamy zdjecia calego domku z oknami na co najwiecej w sumie liczylam, chcialam wiedziec jak domek wyglada teraz z wstawionymi juz oknami a nie dziurami w scianach, no ale cuz poczekam jeszcze troszku i moze ktos z rodzinki przesle jakies zdjecia.

W zwaizku z tym ze mam tylko zdjecia samych okien, wstawie ich kilka bo tak sie strasznie ciesze z tego osiagniecia :)

Jedno z dwuch okien w kuchni:

Okno/drzwi z jadalni:

Drzwi w salonie - wyjscie na taras:

Nasze piekne duze okno w salonie:

I jedno z dwóch okienek w garazu:

Oprócz tego mamy zdjecia drzwi balkonowych w sypialniach na poddaszu ale nie sa one zbyt wyrazne,

Tutaj od srodka z naszej sypialni:

A tutaj powyzej z drugiego pokoju na podddaszu.

Wybralismy okna do naszego domu; zdecydowalismy sie na DAKO kolor ORZECH obustronny, 2-szybowe na profilu VEKA. Ze szprosami w tym samym kolorze. Beda piekne, juz tak sie nie moge docczekac :)  Wedlug wyceny z projeku beda one kosztowac ok 18000zl ale czekamy wlasnie na meila z dokladna wycena co do grosika po poomiarach okien. Termin realizacji do 3 tygodni od zlozenia zamowienia. Tak wiec koncem sierpnia bedziemy mieli okienka w domu !! 

Pozdrawiam,

e.

Zbedna ziemia której bylo dosc sporo z kopania fundamentów lezala sobie na koncu dzialki i czekala az moze w koncu bedzie potrzebna. Troszke porosla chwastami w ciagu tych 2 miesiecy ale wykozystalismy ja cala do zasypywania drenazu i równania terenu wokól domu.

Kilka zdjec: