Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

erpatre

wpisy na blogu

(dziwne) Zakończenie tynkowania ..

Blog:  erpatre
Data dodania: 2009-08-08

 Generalnie nie lubię się z ludźmi kłócić dla zasady. Ale tynkarzowi miałem chęć udowodnić parę zonków na budowie. Tylko że p. Mirek podczas rozliczenia robót zwyczajne się obraził i wytrącił mnie z bojowego nastroju.

Ale po kolei:

  • Rzeczywiście skończyli tynki w tym tygodniu. Zwiekszenie załogi pomogło. Myślę, że lecieli na kolejną robotę i u mnie już widzieli bliski koniec i kaskę. Tylko, że podczas przyspieszonych działań usyfili mi okucia obwodowe okien na poddaszu.
  • W poniedziałek SMS - wg p. Mirka wyszło 452 metry tynków.  We wtorek koniec. A ja w sobotę liczyłem - po mojemu jest 365 m2. Podobno okna i (obrobione) otwory drzwiowe też się liczy.   Sprawdziłem w necie, faktycznie też. Dodałem: wychodzi 405 metrów.
  • Wtorek: p. Mirek twardo: Panie, tak wychodzi z obmiaru-450 metrów !  Więc liczymy razem: on z miarą, ja notuję. Widzę, że zaokrągla i to dobrze w górę ale nic nie mówię. W połowie mierzenia p. Mirek rzuca: Wie pan, może wyjść z 10 - 15 metrów różnicy, bo to czy tamto. Ok, liczymy do kupy: 420 metrów. No cóż, zarobiłem własnie (zaoszczędziłem) w 20 minut obmiaru ponad 600 stówek. Słabo??
  • Facet jest z polecenia i umowę pisaliśmy 3 tygodnie przed robotą, więc stawka za 3 warstwy tynku (szpryc, tynk i `mułek`) jest niemała: 25 zł/m2. Przeliczamy, i Sz P Mirek liczy po 25 zeta. Ja na to: zaraz, a mułek jest? Nie ma. Czyli po 22 zł/m2 liczymy. No i się zaczęło - "Jak nie ma, panie ja tu 3 warstwy dawałem, takim mleczkiem wapiennym przecieralismy, miesiąc się mordowaliśmy po głupe 22 zł? Jesteś pan nieuczciwy, pierwszy raz mi się trafi taki inwestor, itd..." Ja , że miał być mułek, czyli wypieszczone jak szkiełko - tak obiecywał. A jest standard cementowo-wapienny, dobrze jak sądzę wykonany ale standard. Domagałem się tyle razy tego magicznego` mułka` i nie ma - płacę więc (i to jeszcze dziś, przelewem) 22/m2 . No chyba, że zrobi ten mułek - wtedy 25, jak w umowie.
  • I tu najciekawsze - na to p. Mirek wali fochem o (wytynkowaną) ścianę, zabiera graty i odjeżdża. Po prostu.  Rozwalił mnie: jeśli był przekonany o swej racji to czemu odpuścił w 2 minuty 1200 zł??  blog budowlany - mojabudowa.pl 

  Hm, jedyne co mi przyszło do głowy, to niezbyt pokrzepiająca myśl, że i tak mi skórę zdarł tymi 22 złotymi /m2, że szkoda mu było czasu na spór i argumenty..

6 Komentarze
virion  
Data dodania: 2009-08-08 23:07:39
taaaak, końcówki zawsze są najlepsze. a miałeś skosy na ścianach? bo u mnie też wyszła duuuża róznica między moimi pomiarami a tynkarzy, a potem się okazało, że ściany ze skosami liczą nie jako "trójkąt", czyli tyle ile rzeczywiście mają powierzchni, a jako prostokąt, czyli płaci się za nic i stąd ta róznica. a co do focha, to rozbroiło mnie to, jak przeczytałam :) masz rację - nie ma mułka, nie ma 3 zł :)
odpowiedz
Data dodania: 2009-08-08 23:45:23
No nieźle... :( Mnie na metrach próbował 'zrobić' pan od zabudowy poddasza - zawołałam go na ponowny obmiar i wyszło na moje. Liczenie powierzchni trójkąta, jako prostokąt to rozbój w biały dzień!!!
odpowiedz
erpatre  
Data dodania: 2009-08-09 22:41:34
Tak, na ścianach szczytowych poddasza liczył po prostokącie ale zgodził się w końcu uśrednić długości "boków". Za to ja zgodziłem się na doliczenie extra 10 metrów za obróbkę schodów. Wyszło moim zdaniem fajnie, napracowali się trochę z tym, więc płacę bez dyskusji ..
odpowiedz
Data dodania: 2009-08-25 23:04:03
Fajną przeprawę mieliście z tymi tynkami. My dopiero zaczynamy koło 10 września i że wszystko pójdzie sprawnie. Gratulujemy cierpliwości. pozdro
odpowiedz
Data dodania: 2009-08-25 23:18:14
Mam jeszcze małe pytanko odnośnie tynków. Czy dawaliście listwy narożne w tynk, bo u nas majster powiedział że narożniki to wyprowadza pod "deskę" a te narożniki metalowe czy plastikowe to montuje się dopiero przy gipsowaniu. Ja oczywiście myślałem że daje je sie w tynk. pozdro
odpowiedz
erpatre  
Data dodania: 2009-08-27 22:48:42
Daroosa - tynki
Tak, wszędzie przy oknach (prócz parapetów), narożniki schodów (się chyba nazywają narożniki policzków fachowo) oraz tam gdzie nie będzie drzwi z opaskami dawaliśmy listwy podtynkowe. Ale my nie gipsujemy.
odpowiedz
erpatre OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 28481
Komentarzy: 140
Obserwują: 8
Wpisów: 81 Galeria zdjęć: 259 Koszty
Projekt GAMMA
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Płock
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
mojabudowa.pl - puchar
Wyróżnienie w konkursie na Budowlany Blog Roku 2008