wpisy na blogu

Witam wszystkich :)

Dach zakończony ! Wyszedł piękniej niż przypuszczaliśmy :) W pierwszej wersji miał być czerwony ale zmieniliśmy i jest czekoladowy :) Tynkowanie trwa nadal.Dzisiaj ekipa weszła z tynkami na poddasze. Wiadomo już że do jutra nie skończą ale mówią że zakończą w poniedziałek. Przyjechał transport styropianu na podłogi - 55 op/ 275m2 . Na podłogę na parterze będziemy kłaść 10cm styropianu ( ogrzewanie podłogowe)a na poddasze 5cm- (kaloryfery). Trzeba pomyśleć o uporządkowaniu terenu wokół domu bo aktualnie jest totalny nieład - delikatnie mówiąc. Wczoraj "wysiadła" nam lodówka z zamrażarką.Trzeba było wszystko biegiem przerobić aby się nie zepsuło.Ponieważ pogoda dopisuje i w przyczepie mamy ukrop nie zdecydowałam się włączyć piecyka gazowego aby upiec mięso.Mój kochany mąż wymyślił że przecież mamy dom !Mięsko upiekło się w salonie w przenośnym piecyku elektrycznym.Można więc powiedzieć że pierwszy posiłek w domu już był ....