Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

fidulec

wpisy na blogu

Niezbędniki na babskiej budowie

Blog:  fidulec
Data dodania: 2018-09-08

Budowa, jak każde poważne przedsięwzięcie, rządzi się pewnymi prawami i zawiera elementy bez których ani rusz. Głównym prawem z jakim się spotkałam to takie, że budowa to świat męski, a "baba" to g...o się zna. A skoro tak, to można przynajmniej spróbować ją naciągnąć. Wystarczy dobra, handlowa gatka. Poza tym, często odnoszę wrażenie, że to co mówię, jest olewane, bo facet w tej branży wie lepiej. Dlatego zawsze, gdy zaczynam nowy temat przekopuję internet (między innymi MB 😁), pytam przyjaciół i na rozmowę idę przygotowana. Czasem lubię zaczynać rozmowę na "blondynkę" i udawać, że nic nie wiem i nie rozumiem a potem rzucam budowlanym slangiem, przeplatając słownictwem specjalistycznym i w duchu się śmieję, gdy gościowi robią się duże oczy 😂. Oczywiście nie generalizuję. Miałam również przyjemność współpracy z panami, którzy traktowali mnie, jak równego sobie partnera do rozmów. 

Jeśli zaś chodzi o niezbędniki, bez których moja budowa nie mogła by się obejść to:

1. Blaszak i wychodek. Był to jeden z pierwszych zakupów, które zdążył jeszcze zrobić mój mąż.

2. Wielofunkcyjny barak, który dostałam od męża Honoraty. Służy m.in. jako: przebieralnia, jadalnia, schron przeciwdeszczowy, magazyn, stojak do kręcenia zbrojenia, BIURO Inwestorki oraz znacznik, że "...to ta budowa z brakiem z czerwoną blachą..."😆

3.Mam jeszcze jadną rzecz, bez której moja budowa nie była by moją. "Piękną", "srebrno-miedzianą" huśtawkę, którą dostałam w spadku od Iwonki G. Nie ma osoby, która była by na budowie i nie siedziała na niej 😂😂😂

A co u Was jest waszym niezbędnikiem?

Pozdrawiam i życzę udanego weekendu.

Marta


11 Komentarze
Data dodania: 2018-09-08 11:02:04
Super wpis ☺ ten barak naprawdę przydatny, ja takich niezbędników nie mam bo nasza budowa jest niecałe 100m od domu więc wszystko mamy na swoim podwórku, a na budowie jesteśmy kilka razy dziennie
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-09-08 11:13:46
Zazdroszczę. Ja na paliwo od kwietnia wydałam ponad 5 tyś. żeby dojeżdżać na budowę.
odpowiedz
Odpowiedź do mojeendo
p_meg1  
Data dodania: 2018-09-08 21:38:52
Blaszak, to jest to. My nie mamy. Wprawdzie mieszkamy blisko, ale trochę rzeczy już nazbieraliśmy i teraz przygotowując się do posadzek wszystko wywozimy :/ Tak by było gdzie upchnąć. 😀
odpowiedz
Data dodania: 2018-10-22 08:14:48
Ja też w sumie sama budowałam nasz dom, mąż był albo w pracy albo miał zjazd w weekend, a jak był w domu, to się uczył. Niestety ze wszystkim musiałam radzić sobie sama, on typowy blokowiec ja mieszkanka domku od 20 kilku lat. On może i nie czuł tego tak bardzo stąd decyzja o przejęciu całego obowiązku. Nie dawałam się ekipom, najpierw obczytywałam się na forach na długo przed rozpoczęciem danego etapu, a później leciałam z nimi jak stary budowlaniec. Oj nie mieli ze mną łatwo, nie raz chcieli wcisnąć kit, a ja się nie dawałam. Dlatego drugi też sama postawię, już się doczekać nie mogę. Pozdrawiam serdecznie i sił życzę na etapie wykończenia. Ehhh u mnie kryzys przyszedł przy tynkach...trafiłam na wyjątkowego dziada...
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-10-22 10:05:53
Dzięki 😊 Ja całe życie też w domku i nie wyobrażam sobie inaczej. Nawet moje dzieciaki na pytanie czy kupujemy małe mieszkanko w mieście, czy budujem na wsi wolały dom. Po pierwsze, żeby spełnić marzenie taty, którego nie doczekał a po drugie żeby mieć podwórko. I tak jak mówisz, najpierw nauka etapu a potem do dzieła 😆 Tynki właśnie zaczynam od poniedziałku więc zobaczymy. Najbardziej się boję, że nie starczy mi kasy, bo już wydałam więcej niż myślałam. Ale tak to jest, jak człowiek się nie zna i nie policzy wszystkiego. Cóż, najwyżej zrobię napad na bank 😂😂😂 Pozdrawiam i również życzę wszystkiego najlepszego. Marta
odpowiedz
Odpowiedź do z182martyimarcina
Data dodania: 2018-10-23 07:13:22
Nie przejmuj się, źle nie policzyłaś bo tego się w rezultacie nie da wszystkiego dobrze policzyć. Ja też siedziałam liczyłam ściany, zapraszałam wykonawców na wyceny i co? i trzeba było w rezultacie udać się do banku, niestety. Czasy budowania domów na gotowo za 350tys.zł minęły bezpowrotnie, niestety. Nasz naprawdę niewielki dom kosztował z działką na gotowo przeszło 500tys.zł Najgorsza i najdroższa jest wykończeniówka, ona naprawdę dosłownie wykańcza człowieka.
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2018-10-23 08:32:08
Masz rację- ceny materiałów oszalały. Ponad 500 tyś? No to mnie pocieszyłaś 😵 Teraz już wiem, że muszę kupić kominiarkę 😂😂😂
odpowiedz
Odpowiedź do z182martyimarcina
brigid  
Data dodania: 2018-11-06 19:26:19
pomysł z huśtawką na budowie jest genialny :) a co do podejścia "fachowców" do kobiet to chyba nigdy się nie zmieni, znam jednakowoż historię, kiedy niewiasta kupująca gwoździe w hurtowni tak dobrze znała się na ich właściwościach i przeznaczeniu, że obsługa uciekła w popłochu i wróciła jak wyszła :D:D:D
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-06 19:52:35
Dzięki 😁 Latem, jak byłam bardzo zmęczona robotą to brałam miskę z wodą i siadałam na huśtawce moczyć stopy. Wtedy to było moje 15-20 min SPA 😂😂 Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do brigid
brigid  
Data dodania: 2018-11-07 08:29:38
Twoje optymistyczne podejscie jest fantastyczne 😁😁😁😁 z wielka przyjemnoscia czytam Twojego bloga 🌼🌼🌼🌼
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2018-11-07 08:43:18
Aaa, bardzo dziękuję i zapraszam 😉
odpowiedz
Odpowiedź do brigid
fidulec OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 44562
Komentarzy: 875
Obserwują: 80
Wpisów: 57 Galeria zdjęć: 205 Koszty
Projekt ENDO 2
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
TECHNOLOGIA - brak
MIEJSCE BUDOWY - Serock
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia