udaremniona kradzież
Data dodania: 2012-02-01
Na gorąco! Właśnie byliśmy z psem na spacerku, jak słychać trzas łamanego plastiku. Mój mąż zaczyna biec, pies za nim a ja na końcu. Okazało się, że włamywali się do samochodu sąsiada z naszej klatki.
Ja wróciłam do domu a mąż z sąsiadką poszli na komisariat, ale zanim wyszedł miał już telefon z posterunku, że złapali drani.
Szacun dla szybkiej reakcji policji z Przymorza.
Komentarze