wpisy na blogu

...jesień?

Pogoda nas nie rozpieszcza. Na szczęście prace u nas toczą się w środku. Dziś mój mąż przygotował boczne ścianki w garażu pod jutrzejszy montaż bramy garażowej. Tak, tak zapowiedzieli się na jutro. Ja mam przymusową przerwę w pracach, ale postaram się opisać to wszystko co tam się wydarzy. Zdjęcia jak będą też wkleję.

brak inwecji twórczych, brak czasu, brak chęci ogólna niemoc nas ogarnęła . Wczoraj mazałam coś bez ładu i składu po rojekcie, dziś nie wiem czy mi to nadal pasi. Znalazłam ciekawe drobiazgi do domu i ogrodu.

czekamy na bramę garażową i na szybę do drzwi wejściowych. Teraz przyszedł czas na oglądanie, przymierzanie i kupowanie. Aranżacja kuchni już za mną teraz pozostałe pomieszczenia. Wcale rozmieszczenie kontaktów i sprzętów nie jest takie samo na kartce co w realu. Coś czuję, że przesadzę z detalami   ale od przybytku głowa nie boli. Będę się dzielił moimi przemyśleniami.

PA PA

Wczoraj troszkę ogarnęłam na budowie, a przy okazji opaliłam się lepiej niż nad morzem. Dziś rano zwitał Pan z szybami i tu error szyba odwrotnie przycięta z refleksem od strony wewnętrznej. Udało się za to wymienić szyby w drzwiach tarasowych i zrobić pierwszy przegląd pozostałych okien.

trzeba się dobrze wpatrzeć, że tu brak środkowej szyby

Dekarze zakończyli definitywnie też swoje dzieło, jest piękny dach - wielkie ukłony

Piesek też dziś dokopał coś od siebie.

a teraz śpi i chrapie na naszej kanapie.

Floriany

przesyłam wdok z nad morza, temp powietrza 27 st, woda zimna jakieś 3 st (moje odczucie), ludzi też malutko